 |
Idziemy po jedno dziś tylko zwycięstwo.Pieprzyć los.Przełom,jak ktoś ci mówi: odpuść-to pierdol go!/jusycs
|
|
 |
idz , dalej idz , dąż do cudów ..
|
|
 |
gdy ktoś płacze, nie pytaj o powód. przecież właśnie dlatego powstają łzy, że coś nie mieści się w słowach.
|
|
 |
nie wiem, naprawdę nie wiem już nic. tak często ludzie pytają mnie o coś a ja jedyne co potrafię to spojrzeć na nich bez słowa i wzruszyć ramionami. nie potrafię określić czy jest mi smutno, czy jest mi wesoło, czy może czuję się dobrze lub źle. żyję, oddycham i jakoś w miarę funkcjonuje bo wiem, że tego wymagają ode mnie inni. nie chcę płakać a może już nawet nie potrafię. czekam na coś, nieustannie czekam na coś, ale sama nie wiem na co.
|
|
 |
tak trudno jest zebrać się w sobie. powiedzieć "dam radę" i dać, zawalczyć. utrzymać motywację. nie patrzeć wstecz. nie przejmować się zdaniem innych. dążyć do celu. wciąż zaparcie iść do przodu. nie odpuszczać, gdy pojawi się błahy problem. nie wylewać łez. nie czekać na czyjąś pomocną dłoń. tak trudno jest pokonać w sobie tę blokadę, która nie pozwala na więcej i przez którą tak wiele tracimy. tak trudno jest wygrywać, kiedy nie ma się chęci na walkę, kiedy wszystko to, co dotychczas było siłą, utraciło się na zawsze.
|
|
 |
mijają tygodnie, jednego dnia jest lepiej innego gorzej, jakoś się plecie, nie najlepiej ale jakoś. tylko niczego się nie da zapomnieć, po prostu nie da.
|
|
 |
gdy jest bardzo smutno kocha się zachody słońca.
|
|
 |
trzeba wszystko uporządkować. musisz się zdecydować, czego chcesz się trzymać. musisz wiedzieć, co trwa, a co przeminęło i czasami ustalić, czego nigdy nie było. i musisz sobie pewne rzeczy odpuścić.
|
|
 |
ile razy już zaczynałaś od początku? przypomnij sobie, ile razy serce pękało i chciałaś żeby to był już ten ostatni raz? powiedz mi, ile razy mówiłaś, że zamykasz drzwi, że to będzie nowy rozdział, że teraz już wszystko się zmieni? ile razy już miałaś być silna i twarda? ile razy brałaś swój los w ręce, żeby w końcu wszystko się ułożyło? no ile? a teraz powiedz mi.. ile razy zrobiłaś cokolwiek z tych wszystkich postanowień? no właśnie. / bm
|
|
 |
przecież Tobie nie zależy, a mi już powoli przestaje. boisz się związku, ba, Ty go nie chcesz.. a ja? ja nawet nie wiem czy by nam się udało. więc kończę to dziś. właśnie teraz. żegnam Cię. nie mam siły na Ciebie i tą relację. za dużo przeciwności, za mało chęci i zbyt różne uczucia. to nie miało sensu od samego początku, więc sorry, Kotek ;) życzę szczęscia, baw się dobrze. ja będę bawiła się jeszcze lepiej. cześć! /bm
|
|
 |
teraz powiem Ci szczerze, w kompletnym rozbiciu. jesteś najgorszym błędem, jaki popełniłam w życiu.
|
|
 |
widzicie, serce to taki kapitał, co do którego nigdy nie wiadomo, jaki procent przyniesie. mogą być duże straty, a może być także wiele szczęścia.
|
|
|
|