głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fumik

Może kiedyś będę potrafiła Ci wybaczyć. Uśmiechnąć się na wspomnienie tych wspólnych chwil  powiedzieć na głos  że nie żałuję  bo mimo tego  że nie wyszło to byłeś cholernie ważna lekcją. Może nadejdzie dzień  gdzie pomyślę  że mogłabym dać Ci moją przyjaźń bez poczucia urazy czy rozpamiętywania dawnych win. Może  ale jeszcze nie teraz. Może  ale narazie nie potrafię wymazać z głowy obrazu jak kłamałeś patrząc prosto w moje oczy i kiedy ja dawałam Ci miłość  w zamiast dostawałam stertę śmieci. esperer

namalowanaksiezniczka dodano: 20 maja 2014

Może kiedyś będę potrafiła Ci wybaczyć. Uśmiechnąć się na wspomnienie tych wspólnych chwil, powiedzieć na głos, że nie żałuję, bo mimo tego, że nie wyszło to byłeś cholernie ważna lekcją. Może nadejdzie dzień, gdzie pomyślę, że mogłabym dać Ci moją przyjaźń bez poczucia urazy czy rozpamiętywania dawnych win. Może, ale jeszcze nie teraz. Może, ale narazie nie potrafię wymazać z głowy obrazu jak kłamałeś patrząc prosto w moje oczy i kiedy ja dawałam Ci miłość, w zamiast dostawałam stertę śmieci./esperer
Autor cytatu: esperer

Rozbijam się niczym krople deszczu o parapet. Niebo niczym moje życie wypełnione jest ciemnymi chmurami. Nie widzę słońca  nie widzę nadziei tylko ten biały lek co jest ukojeniem bólu. — melancolie

melancolie dodano: 20 maja 2014

Rozbijam się niczym krople deszczu o parapet. Niebo niczym moje życie wypełnione jest ciemnymi chmurami. Nie widzę słońca, nie widzę nadziei tylko ten biały lek co jest ukojeniem bólu. — melancolie

Nic więcej między nami nie będzie  a jedyne co mogę zrobić to pogrążać się w obłędzie.

melancolie dodano: 20 maja 2014

Nic więcej między nami nie będzie, a jedyne co mogę zrobić to pogrążać się w obłędzie.

Nie mam już siły udawać  że u mnie wszystko jest okej. Mam dość wmawiania i odpowiadania na pytania czy wszystko w porządku. Nic nie jest okej!   twoj.na.zawsze

twoj.na.zawsze dodano: 19 maja 2014

Nie mam już siły udawać, że u mnie wszystko jest okej. Mam dość wmawiania i odpowiadania na pytania czy wszystko w porządku. Nic nie jest okej! / twoj.na.zawsze

Moje życie to jedna wielka trauma.   twoj.na.zawsze

twoj.na.zawsze dodano: 19 maja 2014

Moje życie to jedna wielka trauma. / twoj.na.zawsze

Pewność siebie mnie zgubiła  zniszczyła i wyrzuciła gdzieś do Chin.

estate dodano: 18 maja 2014

Pewność siebie mnie zgubiła, zniszczyła i wyrzuciła gdzieś do Chin.

Nie pieprz  że nie można mieć wszystkiego. Ja miałam  tylko za późno doceniłam i czar prysł. Od paru lat nie mogę zebrać tego w całość i być ponownie szczęśliwą. Kiedyś to było tak niewiele. Pragnęło się tylko mieć więcej  więcej i więcej  aż do porzygania. To teraz mam  właściwie nic.

estate dodano: 18 maja 2014

Nie pieprz, że nie można mieć wszystkiego. Ja miałam, tylko za późno doceniłam i czar prysł. Od paru lat nie mogę zebrać tego w całość i być ponownie szczęśliwą. Kiedyś to było tak niewiele. Pragnęło się tylko mieć więcej, więcej i więcej, aż do porzygania. To teraz mam, właściwie nic.

Wyrosłam z proszenia Cię o powrót. Pragnę  byś zniknął na zawsze.

estate dodano: 18 maja 2014

Wyrosłam z proszenia Cię o powrót. Pragnę, byś zniknął na zawsze.

Obwiniałam cały świat za to  co obecnie się dzieje. Porównywałam się do swoich idealnych koleżanek. Próbowałam być taka sama jak one. Zadaję wiecznie sobie te same pytania  a odpowiedzi nie potrafię otrzymać. Nie chcę od nowa przeżywać tego  co już dawno minęło. Nie wiem  jak przestać. Potrzebuję kogoś  zmiany  pomocy. Kurwa.

estate dodano: 18 maja 2014

Obwiniałam cały świat za to, co obecnie się dzieje. Porównywałam się do swoich idealnych koleżanek. Próbowałam być taka sama jak one. Zadaję wiecznie sobie te same pytania, a odpowiedzi nie potrafię otrzymać. Nie chcę od nowa przeżywać tego, co już dawno minęło. Nie wiem, jak przestać. Potrzebuję kogoś, zmiany, pomocy. Kurwa.

Uśmiecham się i daję sobie radę  przynajmniej próbuję. Kolejny raz spieprzyłam  ale co z tego? Spełniłam jedno ze swoich marzeń  a że finał wyszedł troszkę inny niż w wyobrażeniach to nieważne. Idę dalej  tym razem wciąż sama.

estate dodano: 18 maja 2014

Uśmiecham się i daję sobie radę, przynajmniej próbuję. Kolejny raz spieprzyłam, ale co z tego? Spełniłam jedno ze swoich marzeń, a że finał wyszedł troszkę inny niż w wyobrażeniach to nieważne. Idę dalej, tym razem wciąż sama.

Życie czasem dzieli wszystko na pół. — Miuosh

melancolie dodano: 18 maja 2014

Życie czasem dzieli wszystko na pół. — Miuosh

Życie zawiązało mi pętlę na szyi  której nie potrafię rozwiązać. Ukradło mi sny i zabrało cenne marzenia  które utrzymywały mnie przy życiu. Zawiodło mnie na całej linii  a mimo to ja wciąż błagam je o kolejną szansę  proszę o kolejną próbę  o jeden promień słońca  który byłby w stanie otrzeźwić mój umysł i zmotywować zmęczone już mięśnie do działania  choćby najmniejszego. Czekałem całą noc na jej słowo  jeden gest  który świadczyłby o tym  że jest  że czeka na mnie. Przeciąg wdarł się do środka przewracając to  co pozostało a z wiatrem uleciał jej obraz  który w głowie odbijał się jej szeptem. Uśmiech zmienił się w podkowę a krew w wodę. Chyba stałem się niewidzialny  nie wiem czy potrafię iść czy już unoszę się jak pióro w powietrzu nie mające możliwości wypowiedzieć swojego zdania  które miałoby jakiekolwiek znaczenie dla Niej  dla Ciebie  dla mnie. Nie ma już nic  jest tylko rysa na ciele w miejscu  gdzie podobno kiedyś było serce  dziś martwe i niepotrzebne. mr.lonely

mr.lonely dodano: 18 maja 2014

Życie zawiązało mi pętlę na szyi, której nie potrafię rozwiązać. Ukradło mi sny i zabrało cenne marzenia, które utrzymywały mnie przy życiu. Zawiodło mnie na całej linii, a mimo to ja wciąż błagam je o kolejną szansę, proszę o kolejną próbę, o jeden promień słońca, który byłby w stanie otrzeźwić mój umysł i zmotywować zmęczone już mięśnie do działania, choćby najmniejszego. Czekałem całą noc na jej słowo, jeden gest, który świadczyłby o tym, że jest, że czeka na mnie. Przeciąg wdarł się do środka przewracając to, co pozostało a z wiatrem uleciał jej obraz, który w głowie odbijał się jej szeptem. Uśmiech zmienił się w podkowę a krew w wodę. Chyba stałem się niewidzialny, nie wiem czy potrafię iść czy już unoszę się jak pióro w powietrzu nie mające możliwości wypowiedzieć swojego zdania, które miałoby jakiekolwiek znaczenie dla Niej, dla Ciebie, dla mnie. Nie ma już nic, jest tylko rysa na ciele w miejscu, gdzie podobno kiedyś było serce, dziś martwe i niepotrzebne./mr.lonely

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć