 |
mimo, że ja zawsze dotrzymuję słowa, to nie mogę przewidzieć przyszłości, dlatego nic nie obiecuję, tym przynajmniej nikogo nie zranię
|
|
 |
bo przecież, żeby kogoś trzymać za rękę, trzeba najpierw swoją dłoń otworzyć
|
|
 |
nie wraca się tam, gdzie jest się tylko kochanym. wraca się wyłącznie do tych, których się kocha. albo nie wraca się nigdzie i do nikogo
|
|
 |
nie wraca się tam, gdzie jest się tylko kochanym. wraca się wyłącznie do tych, których się kocha. albo nie wraca się nigdzie i do nikogo
|
|
 |
nie wraca się tam, gdzie jest się tylko kochanym. wraca się wyłącznie do tych, których się kocha. albo nie wraca się nigdzie i do nikogo
|
|
 |
najpiękniejsze znajomości to te, które przychodzą nieoczekiwanie, one dają nam największe szczęście
|
|
 |
chcę pocierać kciukiem jego policzek, wplatać palce w jego włosy, całować jego szyję, czuć jego zapach, słuchać jego głosu
|
|
 |
nie potrafię zrozumieć jak można świadomie kogoś ranić, wiedzieć, że ktoś przez ciebie cierpi i nic z tym nie zrobić
|
|
 |
nie chcę Cię zniechęcić. chcę żebyś był pewny tego co robisz, bo ja już nie mam sił znowu o kimś zapominać
|
|
 |
"jest po to, by je przeżywać i kiedy dostajesz szansę, aby doświadczać niesamowitych rzeczy z niezwykłą osobą, nie istnieje ani jeden powód na tym świecie, by powiedzieć nie"
|
|
 |
podobno związki na odległość mają szansę przetrwać, dlatego nie przestaje wierzyć w nas. ale co jeśli ja się zgubię? gdy będę potrzebowała ukryć się w Twoich ramionach jak będę tonąć w potoku słonych łez, a Ty nie będziesz w stanie mnie objąć? tak bardzo chciałabym żebyś był, i zapewnił mnie, że to w co brniemy ma sens, że damy radę, bo kilometry nie są żadną barierą miłości, one tylko udowadniają jak silne jest to uczucie. /rjj
|
|
 |
zanim powiesz mi że jestem słaba, ciągle patrze wstecz i nie potrafię wziąć się w garść, proszę Cię, przeżyj moje życie za mnie chociaż przez tydzień. przejdź przez te wszystkie ścieżki przez które ja przechodziłam, upadając milion razy, gdy za każdym razem się podnosiłam. przeżyj każdy ból, z którym ja musiałam borykać się kilka lat. poczuć jak to jest budzić się z brakiem nadziei na lepsze jutro, z brakiem wiary w swoje możliwości. wtedy możesz mnie oceniać, i ja się z Tobą zgodzę, ale zapewniam Cię, że nie dałbyś sobie rady. / rap_jest_jeden
|
|
|
|