 |
|
głód zabijam gumą orbit , a Ciebie wykańczającą muzyką .
|
|
 |
|
nic tak nie odbiera smaku masłu orzechowemu jak nieodwzajemniona miłość .
|
|
 |
|
zdradź mi proszę ten cholerny sposób na zapominanie, zdradź mi go bo też chcę wymazać Cię z mojej głowy tak szybko jak Ty to zrobiłeś.
|
|
 |
|
Gdzie się podziali chłopcy dla których ważniejsze było spotkanie z dziewczyną,
niż przejście do następnego levelu w jakieś durnej grze,
którzy woleli spacer z ukochaną po parku niż picie piwa z kumplem,
którzy mówili, że kochają prosto w oczy,
a nie za pośrednictwem komunikatora gadu gadu.
|
|
 |
|
Wbrew pozorom, podoba mi się Twoje podejście do sprawy. Też chciałabym mieć na to wszystko wyjebane.
|
|
 |
|
-dlaczego boli cię serduszko? -zapytała sześcioletnia osóbka po przeczytaniu notatnika, który leżał na biurku.- dlatego , że ono tęskni, za takim panem, który to serduszko ewidentnie olał i przestał się nim zajmować .
|
|
 |
|
to zabawne, jak ludzie łamią Ci serce, a Ty wciąż potrafisz ich kochać tymi wszystkimi małymi kawałkami.
|
|
 |
|
pokochałam tego gościa. Jego delikatność w stosunku do mnie, wieczną pewność siebie, beztroskę z jaką opowiadał o naszej wspólnej przyszłości, czułość, najpiękniejszy uśmiech, niezastąpione, zawsze tak perfekcyjne szczere spojrzenie, oddech z delikatną wonią mentolowych fajek. wiem no, narozrabiałam.
|
|
 |
|
kurwa! musiałeś mnie tak zranić?
|
|
 |
|
i to jest taki stan nie do zniesienia, kiedy siedzisz na łóżku, w tle leci jakaś cicha muzyka, herbata parzy Cię w dłonie przez ścianki kubka, a serce się rozpuszcza. katując się wspomnieniami wyparowuje z Twojej klatki piersiowej przy każdym oddechu.
|
|
 |
|
zacięta walka pomiędzy sercem a rozumem.
|
|
|
|