 |
Jak się już pierdoli, to pierdoli się wszystko na raz, nie chce się już starać, rzeczywistość szara Ci pokaże setki zdarzeń, mnóstwo nie spełnionych marzeń..
|
|
 |
Mimo, że nie powinnam to jednak uwierzyłam Ci i jak zawsze przejechałam się na tym....
|
|
 |
Kolejne analizowanie swojego życia...Co ze mną jest nie tak?!
|
|
 |
Nigdy nie mów, że coś jest bez sensu! Zawsze jest jakiś sens, taki czy inny, ale jest! nawet gdy wydaje Ci się, że to gówno prawda, a jednak....!
|
|
 |
I uwielbiam to miejsce ! ♥ Tylko tu chodzę na nocne spacery, chodzę nad rzekę między jednym, a drugim praniem, tylko tu mam zaledwie 20 minut rowerem do lasu, tylko tu mam wszystkich pod ręką !
|
|
 |
Tak zmieniłam się.... Już nie jestem naiwną gówniarą, która uwierzy w każde miłe słówko, mam swoje zdanie i wartości, których kurczowo się trzymam i bronie jak cholera, już nie wmówisz mi czegokolwiek, potrafię zawalczyć o swoje! Już nie siedzę cicho gdy ktoś mnie obgaduje, ciśnie czy stawia nieadekwatne oceny! Nie dam po sobie jechać, możesz mówić, że zrobiłam się chamska, wredna- szczerze? Nie interesuje mnie, bo wiem co jest dla mnie ważne i tego się trzymam ! :)
|
|
 |
Nie szukaj ideału, tylko osoby przy której jesteś szczęśliwa ! :)
|
|
 |
Szanuj to co masz – żyj mocno, kochaj mocniej i zachowaj twarz ! :)
|
|
 |
Nie przyzwyczajaj się wszystko i prędzej czy później chuj strzeli.!
|
|
 |
Nigdy nie ignoruj osoby, która Cię kocha i martwi się o Ciebie, bo pewnego dnia zdasz sobie sprawę, że straciłaś księżyc podczas łapania gwiazd...
|
|
 |
To przerażające, jak łatwo i szybko zaczynam czuć się samotna. Niby mam obok siebie przyjaciół i znajomych, ale w dni takie jak ten, czuję się po prostu pominięta, zapomniana. Nigdzie tak naprawdę nie przynależę, dla nikogo nie jestem numerem jeden, nikt nie myśli o mnie tuż po otworzeniu oczu i tuż przed ich zamknięciem. Może to we mnie tkwi jakiś problem? Może odtrącam od siebie ludzi? Może jestem już na tyle zniszczona od środka, że nikt nie widzi u mnie jakichkolwiek zalet. wiem, że jestem trudna, że mój charakter nie należy do najłatwiejszych, że denerwuję ludzi a moje nawyki są irytujące. Czasami sama najchętniej rzuciłabym to w cholerę i tak zwyczajnie skończyła ze sobą, ale nie umiem. Brakuje mi odwagi, wciąż tli się we mnie iskierka nadziei, że kiedyś ktoś zauważy w moich oczach to, co tak trudno dostrzec. naprawdę nie proszę o wiele. Odrobina akceptacji. Tylko tyle..
|
|
 |
Codziennie popełniamy ten sam błąd oddając skrawek wnętrza ludziom, którzy w zupełności na to nie zasługują...
|
|
|
|