 |
|
Próbowałem dać upust uczuciom
Ale nie potrafię się przyznać
Ani zmierzyć się z myślą, że mogę mieć już dość A Ciebie.
|
|
 |
|
Nie wiem jak, czemu ani kiedy
Wylądowałem tu, gdzie jestem
Czułem, że musiałem coś powiedzieć
|
|
 |
|
Przyjąłem rany, wziąłem się w garść
Spadłem i znów się podniosłem
Potrzebuję iskry, która rozbudziłaby mój umysł
|
|
 |
|
Ten skun nie jest dla wszystkich a wszystkim w sercu bliski
|
|
 |
|
"albo nie umiesz albo życie tak sprawiło, że o
bólu nic nie powiesz i ukryjesz wszystko nawet
miłość" /
|
|
 |
|
"Sam wiesz najlepiej ze nic nie rani jak słowa albo brak ich.
|
|
 |
|
"razem nam jest nie po drodze otworzę zaraz
drzwi i wychodzę, bo to nie zdrowe bo tak dłużej
nie mogę, ty chyba też, co chcesz to bierz nie
chcę widzieć cię więcej, to koniec, cześć" /
|
|
 |
|
"Ciągle mokną te ulice w deszczu łez"
|
|
 |
|
Życie to książka zbudowana z doznań
Więc rozumiem gdy czasem musimy zamknąć
rozdział
Otworzyć następny i nie patrzeć na błędy
Bo na to co napisane już nie działają korekty "
|
|
 |
|
często wraca do mnie przeszłość w
przebłyskach
bo kiedy nie znam jutra to chcę ją odzyskać
za wszelka cenę, szukam na dnie jej
nie czuję życia mimo faktu, że oddycham tlenem
|
|
 |
|
Jednym spojrzeniem uwalnia kłębiące się we
mnie pokłady miłości i namiętności.
|
|
|
|