 |
|
Jesteś z kości Adama skonstruowana,
Kobieca kobieta pełna kobiecości.
|
|
 |
|
Poczekaj dopiero pierwszy etap. Forteca.
Mogę cię złamać mogę obiecać.
|
|
 |
|
Jestem przy tobie i w tobie i w twojej głowie,
|
|
 |
|
"Mógłbyś być mężczyzną jej życia. Jedno słowo,
jeden gest. Mógłbyś być płomieniem,
utrzymującym ogień w jej sercu. Mógłbyś osuszać
łzy radości i smutku. Mógłbyś dotykać i
szanować. Mógłbyś być ponad wszystkim i
pomimo wszystko. Mógłbyś kochać najszczerszą
miłością."
|
|
 |
|
"A teraz zgasimy światło i do rana nie
będziemy mieć żadnych zmartwień, a rano,
jeżeli nam się zechce postaramy się o nowe.
Dobrze?"
|
|
 |
|
Czas nam pokazuje że do pewnych spraw
trzeba dojrzeć,
schować dumę do kieszeni by móc potem w
lustro spojrzeć.
|
|
 |
|
Nie ubliżaj człowiekowi spójrz na siebie w lustro takich pajacyków zawistnych jak Ty mnóstwo więc powtarzam Ci dziś bardzo prostu i krótko jesteś pierdoloną zazdrosną prostytutką !
|
|
 |
|
Niektórzy pojawiają się znienacka. Mieszają. Mącą
w naszych sercach. A potem znikają bez
pożegnań. Żadne czary. Tylko nasza naiwność
pozwala byle komu się oswoić. /
|
|
 |
|
po cholerę nam to było? Czemu wtedy
znaleźliśmy się w tym samym miejscu? Po co na
siebie spojrzeliśmy? Po co rozmawialiśmy?
Niepotrzebnie podtrzymywaliśmy kontakt, a potem
jeszcze chwyciliśmy się za dłonie, idioci, wielcy
idioci. Po co nam to było? Tak pięknie mówiliśmy,
a teraz nie stać nas na głupie "cześć". Wiem, że
to okrutne, ale dziś? Dziś wolałabym Cię nigdy nie
spotkać, przepraszam
|
|
 |
|
W życiu stale szukamy wytłumaczenia.
Marnujemy czas, usiłując się dowiedzieć
dlaczego. Ale czasami nie ma żadnego dlaczego.
I jakkolwiek smutno by to brzmiało, do tego
właśnie sprowadza się całe wytłumaczenie
|
|
 |
|
A więc zamieńmy słowo to przecież takie proste,
byle nie zbyt krótko i nie o tym co istotne.
Zrobi nam to bankowo, na chwile choć dobrze,
na tą chwilę wszystko stanie się jasne jak
słońce...
|
|
|
|