 |
|
możliwe, że pewnego dnia przestanę Ciebie
kochać, więc jeśli zależy Ci na mnie to pośpiesz
się i zrób w moją stronę ten jeden pieprzony krok
|
|
 |
|
a teraz? jedna wielka pustka gości w moim
sercu.
|
|
 |
|
Nie ma już nas, nie ma już Ciebie przy mnie i
mimo to, że złamałeś mi serce, jesteś jedyną
osobą dla której zrobiłabym wszystko.
|
|
 |
|
tacy, jak Ty się nie zmieniają, a skurwysyństwo
nigdy nie mija.
|
|
 |
|
nie lubie, nie cierpię, nie znoszę, nienawidze
Ciebie za to że rozkochałeś mnie w sobie i z taką
łatwością wyrwałeś mi serce z klatki piersiowej i
rzuciłeś nim o ścianę. Potraktowałeś je jakby
nigdy nic dla Ciebie nie znaczyło.. i nawet nie
wiesz jak to boli, jak to kurwa cholernie boli!
|
|
 |
|
też kiedyś spierdole ci życie, skarbie.
|
|
 |
|
jestem szalona czy naprawdę widzę niebo w
twoich oczach?
|
|
 |
|
na zewnątrz jest okej, tylko w środku rozpierdol.
|
|
 |
|
Spojrzał na mnie. Jego niebieskie oczy nie
wyrażały w tej chwili kompletnie nic. Czułam się
nieswojo, bo przecież były to te same oczy, które
kiedyś patrzyły na mnie z radością, namiętnością,
życzliwością, może nawet z kiełkującą miłością. A
także bólem i gniewem. Jak to możliwe, że teraz
były tak obojętne?
|
|
 |
|
Kłamstwo niczego nie naprawia. Nawet nie czynią
rzeczy łatwiejszymi a przynajmniej nie na długo.
Najlepiej powiedzieć prawdę i uczciwie posprzątać
bałagan
|
|
 |
|
Spojrzałam mu w oczy i kompletnie zapomniałam
o całym świecie.
|
|
 |
|
Jak mogłam tak bardzo cierpieć po utracie kogoś,
kogo prawie nie znałam?
|
|
|
|