 |
|
Mam blizny, bo parę chwil pokłuło jak igły
Dziś to tylko parę dni z kalendarza
Do których nie wracamy, no cóż, tak się zdarza
|
|
 |
|
Znalazłem siebie w tym zgiełku prawd
Choć nie raz czułem jak tu stawał w miejscu
czas
Nosiłem w sercu nas, Twoją na zdjęciu twarz
Ale dziś to nieważne, bo sens już zgasł
|
|
 |
|
Wiem to jest nietaktem tak mówić i uśmiercać to
co kochałeś najbardziej i się gubisz już sam w tym
lub sama.."
|
|
 |
|
` Nie mów nic nikomu, zdradzić jest najgorzej
|
|
 |
|
Chcę Jej powiedzieć, że dla mnie jest najlepsza
Zrzucić wszystko z blatu stołu i się pieprzyć
Ale spogląda na mnie, nawet się cofa
I nie chce żebym mówił o tym, żebym próbował
I nie chce żebym patrzył tak na nią prosto w
oczy
Bo nie chce musieć mówić mi, że już mnie nie
kocha
|
|
 |
|
Posłuchaj, powiem to w ten sposób: dla mnie jesteś numerem jeden, a numer dwa nawet nie istnieje.
|
|
 |
|
Nie wytrzymam. Jestem taką uczuciową sierotką,
że potrzebuję kogoś obok, kto mnie pogłaska i
minimum cztery razy w ciągu dnia powie, że
jestem ważna. Każdy atom, z którego jestem
zbudowana, zawiera pierwiastki skumulowanych
kompleksów i dlatego muszę wiedzieć, że ktoś
mnie lubi, lubi tego potworka we mnie i tego
paskudnego zmieniacza nastrojów, który we mnie
siedzi i sprytnie przełącza kanały.
|
|
 |
|
serce nie pęka, problemów z tym nie mam bo
nawet mama mówiła mi, że mam je z kamienia
|
|
 |
|
wybacz - bliskość kojarzy mi się tu z zimnym
chodnikiem i marzeniami, które giną gdzieś za
rogiem
|
|
 |
|
Nie mam serca już. Nara, będę sam do końca
świata
|
|
 |
|
Nie czuję nic i nie wiem co robię, a serce bije mi
trzy razy szybciej niż w normie.
|
|
 |
|
Nie chcę już nikogo tracić, bo za bardzo to boli..
|
|
|
|