głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fucklove334

Coś Pani upadło... uśmiech z Twarzy !

chokoreeto dodano: 1 sierpnia 2014

Coś Pani upadło... uśmiech z Twarzy !

To  co ko­bieta pot­ra­fiła zo­baczyć w mężczyźnie było po­za możli­wością zro­zumienia prze­ciętnie in­te­ligen­tne­go mężczyz­ny. Ko­bieta ogólnie bar­dzo in­te­ligen­tna pot­ra­fiła oka­zać się kom­plet­nie głupia  jeśli chodziło o jej mężczyznę.  — Agatha Christie

chokoreeto dodano: 1 sierpnia 2014

To, co ko­bieta pot­ra­fiła zo­baczyć w mężczyźnie było po­za możli­wością zro­zumienia prze­ciętnie in­te­ligen­tne­go mężczyz­ny. Ko­bieta ogólnie bar­dzo in­te­ligen­tna pot­ra­fiła oka­zać się kom­plet­nie głupia, jeśli chodziło o jej mężczyznę. — Agatha Christie

Miał prze­cież nie cze­kać! Czekał.   Miała prze­cież nie pi­sać! Pisała.  — Janusz Leon Wiśniewski

chokoreeto dodano: 1 sierpnia 2014

Miał prze­cież nie cze­kać! Czekał. Miała prze­cież nie pi­sać! Pisała. — Janusz Leon Wiśniewski

Jesteś grzeczną dziewczynką i zawsze nią byłaś  lecz w głębi duszy uważasz  że życie to coś więcej niż wieczne przestrzeganie zasad  i łakniesz nieznanego. — Nicholas Sparks  Wybór

chokoreeto dodano: 1 sierpnia 2014

Jesteś grzeczną dziewczynką i zawsze nią byłaś, lecz w głębi duszy uważasz, że życie to coś więcej niż wieczne przestrzeganie zasad, i łakniesz nieznanego. — Nicholas Sparks "Wybór"

Dopada mnie dziwne i jednocześnie cudowne obrzydzenie na myśl o związkach i miłości.

chokoreeto dodano: 1 sierpnia 2014

Dopada mnie dziwne i jednocześnie cudowne obrzydzenie na myśl o związkach i miłości.

Piłam  bo chciałam utopić swoje smutki  ale teraz te cholerstwa nauczyły się pływać.

memoirs dodano: 1 sierpnia 2014

Piłam, bo chciałam utopić swoje smutki, ale teraz te cholerstwa nauczyły się pływać.

2. A to coś innego niż współcierpienie  jak się je na ogół rozumie. Na samą taką  choćby wyobrażoną  możliwość czułem  że chce mi się znowu żyć. Mówi pan  że to niemożliwe. Możliwe  że niemożliwe. Tylko wobec tego co powinno być miarą miłości? Jeśli pod tym nic nie znaczącym słowem pan i ja to samo byśmy rozumieli? Według czego mielibyśmy ją odczuwać? Według pożądania ciała? Ciało ma swój kres i dużo  dużo wcześniej  nim śmierć przyjdzie.

memoirs dodano: 1 sierpnia 2014

2. A to coś innego niż współcierpienie, jak się je na ogół rozumie. Na samą taką, choćby wyobrażoną, możliwość czułem, że chce mi się znowu żyć. Mówi pan, że to niemożliwe. Możliwe, że niemożliwe. Tylko wobec tego co powinno być miarą miłości? Jeśli pod tym nic nie znaczącym słowem pan i ja to samo byśmy rozumieli? Według czego mielibyśmy ją odczuwać? Według pożądania ciała? Ciało ma swój kres i dużo, dużo wcześniej, nim śmierć przyjdzie."

1. Musiałem ją nieraz prosić  żeby nie wstydziła się swojego ciała. Zawsze z lękiem spoglądała  czy na nią patrzę  kiedy się rozbierała. Zawsze było:    Zgaś światło.    Dlaczego?    Zgaś  proszę cię.    Ale dlaczego?    Nie rozumiesz?  Nie rozumiałem. Nie podejrzewała zapewne  że gdy patrzyłem na nią  jak się rozbierała  czułem coś takiego  jakbym stawał się bogatszy o wszystkie jej obolałości  o jej cierpienia  o jej przemijanie. Też wiele przeżyłem  lecz nie było to dla mnie takie ważne  jak to  czym ona była naznaczona. Nie  nie o to chodzi  że współcierpiałem z nią. Czy zresztą miłość potrzebuje współcierpienia? Chodzi mi o to  że odczuwałem jej istnienie jako moje istnienie. Pyta pan  co to znaczy? To  że jakby pan całe brzemię czyjegoś istnienia pragnął wziąć na siebie. Jakby pan pragnął tego kogoś w ogóle zwolnić z konieczności istnienia. Jakby pan pragnął za tego kogoś także umrzeć  żeby on nie musiał doświadczać swojego umierania.

memoirs dodano: 1 sierpnia 2014

1. Musiałem ją nieraz prosić, żeby nie wstydziła się swojego ciała. Zawsze z lękiem spoglądała, czy na nią patrzę, kiedy się rozbierała. Zawsze było: - Zgaś światło. - Dlaczego? - Zgaś, proszę cię. - Ale dlaczego? - Nie rozumiesz? Nie rozumiałem. Nie podejrzewała zapewne, że gdy patrzyłem na nią, jak się rozbierała, czułem coś takiego, jakbym stawał się bogatszy o wszystkie jej obolałości, o jej cierpienia, o jej przemijanie. Też wiele przeżyłem, lecz nie było to dla mnie takie ważne, jak to, czym ona była naznaczona. Nie, nie o to chodzi, że współcierpiałem z nią. Czy zresztą miłość potrzebuje współcierpienia? Chodzi mi o to, że odczuwałem jej istnienie jako moje istnienie. Pyta pan, co to znaczy? To, że jakby pan całe brzemię czyjegoś istnienia pragnął wziąć na siebie. Jakby pan pragnął tego kogoś w ogóle zwolnić z konieczności istnienia. Jakby pan pragnął za tego kogoś także umrzeć, żeby on nie musiał doświadczać swojego umierania.

czuje fizyczny ból. jak jeszcze nigdy. czuję jak świeżr rany na moim sercu zaczynają gnić. jak powoli moje serce zaczyna stawać się jabłkiem  które zbyt długo leży w koszyku  jak jabłko którego nikt nie chce podnieść z ziemi  bo spod spodu jest spleśniałe. Rwę sobie włosy z głowy. Jestem za brzydka? Makijaż załatwi sprawę. Jestem za gruba? Daj mi czas  schudnę. Jestem za mocno zazdrosna? Spoko  już nie będę. Jestem zbyt spontaniczna? Nie ma sprawy  posiedzę w domu. Za dużo wymagam? Nie muszę  przestanę. Przeszkadza ci moja przeszłość? Rozumiem  mi ona ciąży u nogi sto razy bardziej. Nie zlikwiduję jej.Niestety.

bakcylla dodano: 1 sierpnia 2014

czuje fizyczny ból. jak jeszcze nigdy. czuję jak świeżr rany na moim sercu zaczynają gnić. jak powoli moje serce zaczyna stawać się jabłkiem, które zbyt długo leży w koszyku, jak jabłko którego nikt nie chce podnieść z ziemi, bo spod spodu jest spleśniałe. Rwę sobie włosy z głowy. Jestem za brzydka? Makijaż załatwi sprawę. Jestem za gruba? Daj mi czas, schudnę. Jestem za mocno zazdrosna? Spoko, już nie będę. Jestem zbyt spontaniczna? Nie ma sprawy, posiedzę w domu. Za dużo wymagam? Nie muszę, przestanę. Przeszkadza ci moja przeszłość? Rozumiem, mi ona ciąży u nogi sto razy bardziej. Nie zlikwiduję jej.Niestety.

co teraz mam zrobić? zostać bez serca?

bakcylla dodano: 1 sierpnia 2014

co teraz mam zrobić? zostać bez serca?

  Karuzela mych pragnień zatrzymała się w miejscu . Dziś mam Ciebie   nic więcej nie potrzeba już sercu ..     Chada

cofnijmyczas dodano: 31 lipca 2014

` Karuzela mych pragnień zatrzymała się w miejscu . Dziś mam Ciebie , nic więcej nie potrzeba już sercu .. ` / Chada

  Też mam przyjaciół   znajomych i kolegów   też oceniam ten cholerny świat według własnych reguł   też rozstałem się z kobietą   przez ćpanie i przez spory   mi tak samo jak i tobie   brakuje czasem pokory .     Chada

cofnijmyczas dodano: 31 lipca 2014

` Też mam przyjaciół , znajomych i kolegów , też oceniam ten cholerny świat według własnych reguł , też rozstałem się z kobietą , przez ćpanie i przez spory , mi tak samo jak i tobie , brakuje czasem pokory . ` / Chada

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć