![szał pustych laleczek i egoistycznych ken'ów w sklepie z zabawkami zwanym potocznie 'życiem'.](http://files.moblo.pl/0/5/40/av65_54077_t8roe1.jpg) |
szał pustych laleczek i egoistycznych ken'ów , w sklepie z zabawkami zwanym potocznie 'życiem'.
|
|
![W nocy powinno się spać a nie siedzieć przy oknie z chusteczką higieniczną w ręku i wycierać każdą łzę wypływającą spod czerwonych i opchniętych powiek.](http://files.moblo.pl/0/5/40/av65_54077_t8roe1.jpg) |
W nocy powinno się spać, a nie siedzieć przy oknie z chusteczką higieniczną w ręku i wycierać każdą łzę, wypływającą spod czerwonych i opchniętych powiek.
|
|
![Taki ze mnie dziwny przypadek że jak komuś na mnie zależy to mam to w dupie a jak już się nie stara to nagle zaczynam się przejmować.](http://files.moblo.pl/0/5/40/av65_54077_t8roe1.jpg) |
Taki ze mnie dziwny przypadek , że jak komuś na mnie zależy to mam to w dupie , a jak już się nie stara to nagle zaczynam się przejmować.
|
|
![a wiesz co to jest technologia środkowego palca czy mam ci zaprezentować ?](http://files.moblo.pl/0/5/40/av65_54077_t8roe1.jpg) |
a wiesz co to jest technologia środkowego palca , czy mam ci zaprezentować ?
|
|
![zgubiłam instrukcję do szczęśliwego życia :c](http://files.moblo.pl/0/5/40/av65_54077_t8roe1.jpg) |
zgubiłam instrukcję do szczęśliwego życia :c
|
|
![brała właśnie prysznic. gdy wyszła z kabiny zrobiło jej się słabo. rozwaliła szklane pudełko z kosmetykami usiadła na podłodze i zaczęła płakać. łzy spływały jej po policzkach. zobaczyła na komórkę. 'masz wiadomość' przeczytała. kliknęła odbierz i zobaczyła wiadomość od przyjaciółki 'wszystko się ułoży zobaczysz będzie dobrze'. nie nic nie będzie dobrze krzyknęła rzucając komórką o ścianę. kolejna porcja łez spłynęła po jej policzkach. nie będzie powtórzyła jeszcze ciszej. spierdalajjj](http://files.moblo.pl/0/5/40/av65_54077_t8roe1.jpg) |
brała właśnie prysznic. gdy wyszła z kabiny zrobiło jej się słabo. rozwaliła szklane pudełko z kosmetykami, usiadła na podłodze i zaczęła płakać. łzy spływały jej po policzkach. zobaczyła na komórkę. 'masz wiadomość' - przeczytała. kliknęła odbierz i zobaczyła wiadomość od przyjaciółki 'wszystko się ułoży, zobaczysz, będzie dobrze'. - nie, nic nie będzie dobrze - krzyknęła rzucając komórką o ścianę. kolejna porcja łez spłynęła po jej policzkach. - nie będzie - powtórzyła jeszcze ciszej. | spierdalajjj
|
|
![siedzę na parapecie w za dużym dresie w ręku trzymam kubek kakao które już jest całkowicie zimne. Patrze w gwiazdy i myślę Czy ty kiedykolwiek tęskniłeś? Czy tęskniłeś za moim głosem oczami żartami zapachem za moją obecnością? Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie ? Czy tak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie? Czy kiedyś powiedziałeś cholernie mi jej brakuje ?](http://files.moblo.pl/0/5/40/av65_54077_t8roe1.jpg) |
siedzę na parapecie , w za dużym dresie, w ręku trzymam kubek kakao, które już jest całkowicie zimne. Patrze w gwiazdy i myślę "Czy ty kiedykolwiek tęskniłeś?" Czy tęskniłeś za moim głosem, oczami, żartami, zapachem, za moją obecnością? Czy Twoje myśli chociaż przez dwie sekundy skupiły się na mnie ? Czy tak ja siadałeś na parapecie i rozmyślałeś o mnie? Czy kiedyś powiedziałeś "cholernie,mi jej brakuje" ?
|
|
![to że się już nie znamy to kwestia przyzwyczajenia.](http://files.moblo.pl/0/5/40/av65_54077_t8roe1.jpg) |
to, że się już nie znamy , to kwestia przyzwyczajenia.
|
|
![Podczas przerwy rozmawiała z przyjaciółką. Zobaczyła go. Siedział na ławce wśród kolegów śmiejąc się z czegoś. nienawidzę go powiedziała. Gdy ją zobaczył pomachał jej z uśmiechem. Ona odwróciła głowę. Po chwili już był przy niej. czemu mnie ignorujesz ? zapytał. spierdalaj odpowiedziała i odeszła do swojej paczki.](http://files.moblo.pl/0/5/40/av65_54077_t8roe1.jpg) |
Podczas przerwy rozmawiała z przyjaciółką. Zobaczyła go. Siedział na ławce wśród kolegów śmiejąc się z czegoś. - nienawidzę go - powiedziała. Gdy ją zobaczył pomachał jej z uśmiechem. Ona odwróciła głowę. Po chwili już był przy niej. - czemu mnie ignorujesz ? - zapytał. - spierdalaj - odpowiedziała i odeszła do swojej paczki.
|
|
![Trwała dyskoteka. Ona siedziała przy stoliku pijąc wino. nienawidzę tej piosenki powiedziała słysząc kawałek podczas którego poprosił ją o chodzenie. nienawidzę powtórzyła. Upiła łyk wina i wyszła przed klub alby zapalić. gdy miała zapalić papierosa usłyszała nie rób tego. ten głos poznałaby wszędzie. to był on. zdenerwowana krzyknęła ciebie to już nie powinno obchodzić. idź do swojej dziewczyny. włożyła szlugę do ust ale on podszedł do niej zabrał jej papierosa i powiedział kocham cię nadal cię kocham. chodzę jak opętany bo bardzo tęsknię. Po jej policzkach spłynęły pierwsze łzy. Wtuliła się w jego kurtkę i powiedziała cicho ja też tęsknię. :c](http://files.moblo.pl/0/5/40/av65_54077_t8roe1.jpg) |
Trwała dyskoteka. Ona siedziała przy stoliku pijąc wino. - nienawidzę tej piosenki - powiedziała, słysząc kawałek, podczas którego poprosił ją o chodzenie. - nienawidzę - powtórzyła. Upiła łyk wina i wyszła przed klub, alby zapalić. gdy miała zapalić papierosa, usłyszała - nie rób tego. ten głos poznałaby wszędzie. to był on. zdenerwowana krzyknęła - ciebie to już nie powinno obchodzić. idź do swojej dziewczyny. włożyła szlugę do ust, ale on podszedł do niej, zabrał jej papierosa i powiedział - kocham cię, nadal cię kocham. chodzę jak opętany, bo bardzo tęsknię. Po jej policzkach spłynęły pierwsze łzy. Wtuliła się w jego kurtkę i powiedziała cicho - ja też tęsknię. :c
|
|
|
|