 |
paranoja emocjonalna. / md.
|
|
 |
Jest przystojny, ale ma coś jeszcze - tego wydestylowanego diabła, który chowa mu się w oczach. / Żulczyk
|
|
 |
wierzę, że to co krąży gdzieś ponad nami ma w sobie ten sens, że to co jest między nami ma znaczenie, które wystarczy po prostu zauważyć i pozwolić by znów wzniosło się w górę, bez obawy o upadek. wierzę w obie strony serc, w słowa, których być może poza nami nie zrozumiałby nikt inny. wierzę w przyjaźń, tak prawdziwą, kiedy jedna dusza gruntownie spoczywa w dwóch ciałach, wierzę w każdy jej upadek choć tak bolesny, to jednak mimo wszystko wart największych poświęceń każdego z nas. wierzę, że to co kształcone było z myślą, że będzie już zawsze, nie jest w stanie przeminąć bezpowrotnie, nigdy, nawet z czasem, bo to co obiecane z ręką na sercu, choćbyśmy wypierali się w myślach tysiące razy, ma dla Nas największą wartość i siłę, by walczyć, ustawicznie do samego końca. / Endoftime.
|
|
 |
spójrz, ile jest za nami, ile zadrapanych wspomnień bez przerwy krąży wśród każdego z nas, a pomimo wszystko, nie odrzucamy ich, w dalszym ciągu odtwarzając w myślach bieg tamtych wydarzeń. więź, gdzieś pomiędzy jednym a drugim sercem, choć tak krucha, podobno wymarła wraz z nami, wciąż pulsuje, wciąż w cieniu jakby żyje. jedna dusza w dwóch ciałach, kiedy czujesz, że to co było, nadal jest gdzieś obok, że nie żyjesz tylko dla siebie. i wiedź, że to co kiedykolwiek przysłoniło przyjaźń, wartą nawet poświęcenia samych siebie, nie jest warte tego co czuje serce, tego co być może nieprzerwanie pragniemy czuć, będąc dla siebie nadal, kimś przypuszczalnie cenniejszym od innych. / Endoftime.
|
|
 |
nadajesz mojej pustce imię. / md.
|
|
 |
hip hop masz jeden jak młodość. / md.
|
|
 |
|
Nie kontaktowałem się dzisiaj z Tobą. Nie myśl, że zapomniałem o Tobie, albo coś. To, że nie dzwonię, nie piszę, to wcale nie znaczy, że Cię dla mnie nie ma. Wiesz co to oznacza? Że próbuję walczyć z nałogiem, to taki odwyk od Ciebie. Potrzebuję go teraz. Bardzo. Może do tego, żeby kiedyś móc spojrzeć Ci w oczy bez bólu. Może nawet zamienić z Tobą kilka zdań. Zrozumiałem, że nie chcesz budować ze mną przyszłości, dlatego muszę nauczyć się żyć bez Ciebie. Muszę się Ciebie "oduczyć", żeby za jakiś czas, móc porozmawiać z Tobą z uśmiechem na twarzy. Żeby móc pożegnać się z Tobą bez bólu... tak, żebym już nie tęsknił.
|
|
 |
miliony powodów by uciec, jeden by zostać. i mogą nazwać mnie głupią, ale zostanę. / md.
|
|
 |
Spojrzałam w Twoje oczy kolejny raz, ujrzałam w nich słońca blask.
|
|
 |
kieruję się sercem, pieprzę rozum, bo tylko to co czuje serce, pozwala żyć. / Endoftime.
|
|
 |
Nie jestem typem dziewczyny którą zabierzesz na obiad do rodziców. Nie, ja nie jestem grzeczna. Ze mną można iść na melanż. Można skakać i bawić się tracąc przy tym głos. Ze mną można upić się tanim winem i kąpać nago w jeziorze o północy. Ze mną pali się skręty na ruinach i słucha bitów na blokowiskach. Problemem jest to, że ja jestem wolna. Chcę być wolna, rozumiesz? Nie będę do nikogo należeć, i tym będę zabijać cię każdego dnia. Dlatego nie przedstawisz mnie mamie, i nie weźmiesz na ślub jakiejś kuzynki. Dlatego, jeśli chcesz miłości, trzymaj się ode mnie z daleka, bo ja chcę po prostu się bawić. / md.
|
|
|
|