 |
siedzieliśmy w parku, na ziemi . w pewnym momencie dał mi 'obrączkę'-kapsel z tymbraka z narysowanym sercem .ja dałam mu kluczyk do mojego ulubionego naszyjnika w kształcie serca z napisem"ten kto ma klucz jest w stanie otworzyć moje serce". podbiegła do nas mała dziewczynka i zapytała czy to były oświadczyny . on odparł, że tak. bo jestem jego księżniczką, że uratował mnie z wieży i że zawsze chce być ze mną, dziewczynka pobiegła bawić się z koleżankami a ty pocałowałeś mnie. dziś kapsel mam przy piórniku, naszyjnik w szafce, klucz wyrzuciłeś. tyle zostało.
|
|
 |
Nienawidzę słów "inni mają
gorzej", bo każdy choć raz w
życiu przeżywał swój własny
koniec świata.
|
|
 |
siedzę na parapecie, w
słuchawkach niezastąpiony peze+, w
jednaj ręce kubek z kakao, w
drugiej telefon, na wyświetlaczu
'KOCHAM CIĘ : * do Misia, wysłać
wiadomość?' i teraz mam tą
chwile, w której nie wiem co
zrobić. patrząc na ' do Misia'
napływają mi łzy do oczu, bo
uświadamiam sobie powoli, że nie
jesteś już moim Misiem, tylko tej
brunetki z dużymi cyckami.
|
|
 |
Wraz z kaszlem odkrztuszam
chyba resztki miłości.
|
|
 |
Dobry przyjaciel przyjedzie
po ciebie o trzeciej w nocy gdy
będziesz w areszcie w Niemczech,
a najlepszy przyjaciel będzie
siedział obok Ciebie i mówił
"Stary, mamy przejebane".
|
|
 |
A może to właśnie twój uśmiech sprawia,że komuś serce bije szybciej.?
|
|
 |
- chodził z was ktoś po Tatrach ?
- zależy po ilu .
|
|
 |
- a Ty kochanie, byłaś dzisiaj
grzeczna?
- i to jeszcze jak.! spotkałam go
na ulicy
i nawet go nie oplułam.!
|
|
 |
I ten jego cholernie słodki
uśmiech,
który doprowadza mnie do
szaleństwa..
|
|
 |
- I co ? Tak poprostu
odszedł ?
- Odszedł .
- Dlaczego ?
- Bo ja mu na to
pozwoliłam .
- Ale czemu ?!
- Bo go kochałam .
- To nie miłość , jeśli kogoś
zostawia się samego .
- Nie zostawiłam go
samego . Zostawiłam go z
inną
|
|
 |
są miejsca, rzeczy, ludzie,
daty,
które znaczą coś wiecej.
|
|
 |
Śmiej się. Niech reszta
świata zastanawia się
dlaczego.
|
|
|
|