 |
Uwielbiam jak patrzysz na mnie tymi swoimi pięknymi oczkami tłumacząc mi coś nie odrywając wzroku od moich oczu. Czuje sie jakbym miał cały świat na wyciągnięcie dłoni. Chce wtedy tylko jednego - przytulić Cie mocno i już nigdy nie wypuścić!
|
|
 |
Jest tylko jedno wyjście z tej sytuacji - uciec od Ciebie jak najdalej i nigdy więcej Cie już nie zobaczyć...
|
|
 |
Chce zasypiać obok Ciebie trzymając Cie za ręke i budzić sie z przekonaniem, że druga część naszego łóżka jest dalej zajęta przez Ciebie. Pragne niemożliwego...
|
|
 |
Nie potrafie przebywać z Tobą 'sam na sam'. Wariuje przy Tobie i kompletnie trace głowe. Mam nadzieje, że coś z tym zrobisz, albo po prostu że nasze drogi się rozejdą. Dawniej nie czułem tego, co czuje teraz. A to jest na prawde uciążliwe, kiedy za każdym razem mnie odrzucasz.
|
|
 |
Co mam jeszcze zrobić, żebyś zobaczyła jak wiele dla mnie znaczysz? Czy na prawde tak ciężko jest zauważyć moją słabość do Twojej osoby? Ja już dłużej tak nie moge...
|
|
 |
Od kiedy tylko pamiętam, wiatr wiał mi zawsze w oczy, chleb spadał masłem na dół i nigdy nie było tak źle, żeby nie mogło być jeszcze gorzej. Jednak w przyrodzie bilans musi wyjść zawsze na zero. Jeśli nasze życie zaczyna przypominać niewolnicze galery, żywot pańszczyźnianego chłopa lub kobiety zmuszanej do prostytucji, cieszmy się, bo to oznacza, że lada moment los się odmieni i zaserwuje nam taką dawkę szczęścia, że jeszcze będziemy mogli robić z niego przetwory i trzymać w piwnicy na chudsze czasy.
|
|
 |
Nie pokazuj, że na czymś Ci zależy. Dajesz drugiemu człowiekowi broń do ręki.
|
|
 |
Co mam powiedzieć? Że tęsknie, że myślę, że chyba nigdy nie zapomnę i jeśli to co do Ciebie czułam to nie była miłość, to nie chcę nawet wiedzieć jaka ona jest. I jeśli to co było między nami nic nie znaczyło, to chciałabym poznać jedną prawdę. Gdzie jest ten świat, gdzie nigdy się nie rozstajemy i my to my, a nie ja i Ty./esperer
|
|
 |
Mam tylko nadzieje, że będę mógł złożyć Ci osobiście świąteczne życzenia i że w tym dniu wybaczysz mi wszystko. Mam nadzieje, że nie będzie za późno. Chyba zbyt wiele tych nadziei...
|
|
 |
Twoje milczenie wcale niczego nie ułatwia. Wręcz przeciwnie. Nie moge tak dłużej... wróć do mnie prosze!!
|
|
 |
Kolejne sny wcale nie pozwalają mi o Tobie zapomnieć. Chyba nigdy sie od Ciebie nie uwolnie. Chociaz w głębi serca bardzo bym chciał, żebyśmy byli na siebie wzajemnie skazani!
|
|
 |
Za dużo się zastanawiasz, a potem nic nie robisz.
|
|
|
|