 |
Czy napisze tutaj kiedykolwie o tym, jaki jestem szczęśliwy? Czy napisze, że warto było tak długo czekać na Tą Jedyną? Że znalazłem w końcu szczęście, którego tak bardzo długo wyczekiwałem? Raczej sie na to nie zanosi. Jak na razie to trace wszystkich i wszystko wokoło.
|
|
 |
Bez wątpienia czeka nas jeszcze co najmniej jedna, bardzo trudna rozmowa.
|
|
 |
Chcesz mnie w swoim życiu? Powiedz mi to wprost, miej odwage, przecież zrozumiem! Obiecuje, że jeśli odpowiedź będzie negatywna, to następnego dnia znikne z Twojego życia i nigdy więcej mnie już nie zobaczysz.
|
|
 |
Dotarło do mnie przed chwilą, że to nie ma sensu. Nie da sie pracować z kimś i nie odzywać się do siebie przez dwanaście godzin. Można sie wykończyć psychicznie. Zwłaszcza, że się tą osobe kocha.
|
|
 |
Chcesz pomagać innym a samemu sobie pomóc nie potrafisz.
|
|
 |
Nigdy bym nie przypuszczał, że to będzie aż takie trudne.
|
|
 |
Teraz nie będziesz odzywać się do mnie ani słowem? Świetne rozwiązanie całej sytuacji. Gratuluje.
|
|
 |
"Moje życie to całkiem inna bajka" - więc mnie do niej zaproś, bo inaczej nawet nie dajesz mi żadnej szansy.
|
|
 |
I znowu nagła zmiana humoru, kiedy Cie zobaczyłem. To nie ma sensu. Jak tylko bede miał okazje to stąd odchodze. Nie będę po raz kolejny pchał sie w takie gówno.
|
|
 |
Zdecydowanie łatwiej jest, kiedy w ogóle się nie widujemy. Czas więc zmienić prace, bo niewykonalne jest to, żebyśmy się w ogóle w niej nie widywali.
|
|
 |
Tylko dzięki Tobie mam jeszcze siłę, by walczyć z własnymi słabościami. To Ty trzymasz mnie jeszcze przy życiu. Dziękuje Ci za to bardzo!
|
|
 |
Cholernie wstydze się teraz tamtych słów. Wydawałoby się, że tak mocna psychika, a jednak jedna sytuacja potrafiła ją złamać.
|
|
|
|