 |
walczę po to, by wygrać swoją przyszłość. taką, jaką sobie wymarzyłam. czasem tylko zatrzymuję się i pojawia się przede mną ten pieprzony znak zapytania. pamiętam tylko, że ma mi o czymś przypominać.
|
|
 |
Zresztą to nie pierwszy taki upadek. A na pewno nie ostatni. Każdy następny czegoś uczy. Ten nauczył mnie ostrożności i dystansu. Nie ufać marzeniom. Nie ganiać nierealnych faktów. Nie dać się oszukać sercu, które myśli, że postępuje słusznie. Walczyć o szczęście. O miłość. ale nie za wszelką cenę.
|
|
 |
a 8 dnia Bóg stworzył Ciebie i powiedział; złam jej serce..
|
|
 |
agaxddddd /
Ja nie chcę wierzyć, ja chce mieć pewność.
|
|
 |
|
A teraz kurwa patrz i płacz! Bo już nigdy nie będziesz mnie miał!
|
|
 |
Popatrz zanim zaśniesz na latarnie tego miasta . Ty jesteś jedną z nich , pilnuj więc , żeby nie zgasła .
|
|
 |
Spytałeś czym karmie nadzieje że jest ona taka wielka, nie odpowiedziałam. Wstyd było mi się przyznać że podsycam ją kłamstwem, bo prawda ją niszczy.
|
|
 |
Pomalowałam oczy tuszem wodoodpornym, usta czerwono krwistą szminką. I poszłam na spotkanie z nim. Jak cierpieć to z klasą nie?
|
|
 |
Uśmiechnęła się uśmiechem , w który włożyła wszystko to, co postanowiła przemilczeć.
|
|
 |
Mógłby powiedzieć Ci, że go wkurzasz, ale tego nie robi - po prostu czasem jest mu bardzo smutno. Mógłby powiedzieć Ci, że nie świecisz przykładem, a od niego oczekujesz bardzo wiele, ale dla niego jesteś idealna. Może ciągle wypominać Ci, że jest dla Ciebie najmniej ważny, że wszyscy i wszystko jest ważniejsze, ale kiedy go przytulasz, to czuje, że jesteś tylko jego, a on tylko Twój.
|
|
 |
Nie żebym się przejmowała, czy coś. Ale w chuj mocno go lubiłam, wiesz?.
|
|
 |
Patrzył na mnie tak, jakbym była kimś, kto się dla niego liczy.
|
|
|
|