 |
|
Zaczął na mnie wrzeszczeć. Wbijał boleśnie palce w moje ramiona, od czasu do czasu wstrząsając mną jak kukłą. Krzyczał, że zachowuję się jak kompletna kretynka z brakiem szacunku do siebie. Mówił coś o tym, że płaczę za kimś kto jest zwykłym frajerem. Wprost wywrzeszczał pytanie czy naprawdę nie widzę tego, że jestem od niego lepsza? Miał dość moich łez, narzekań i tego, że każdy mój problem wiązał się z przeszłością. Kazał skończyć mi pierdolić i wziąć się w garść. Patrzyłam na niego w osłupieniu, ale nie, nie byłam zła. Miałam wrażenie, że nikt nie trafił tak do mnie jak w tej chwili on. Zacisnęłam pięści i syknęłam, że nigdy więcej nie ma prawa odzywać się do mnie w taki sposób, bo nigdy więcej nie będę tą samą żałosną osobą. Myśl co chcesz, w mojej definicji to jest właśnie przyjaźń./esperer
|
|
 |
|
Wybacz, ale nawet nie jesteś w stanie sobie wyobrazić ile szczęścia nosiłam w sobie, kiedy on był tu przy mnie. / napisana
|
|
 |
|
tak bardzo tęsknię,tak bardzo brakuje mi sił.
|
|
 |
|
nie chcę czuć jak bije moje serce.
|
|
 |
|
może tak będzie lepiej,że już nigdy się nie odnajdziemy?
|
|
 |
|
zdaję sobie sprawę,że zbyt długo żyję tym,czego dziś już nie ma.
|
|
 |
|
kolejna noc,kiedy nie mogę zasnąć.
|
|
 |
|
tak bardzo się boję Twoich słów.
|
|
 |
|
chciałam żyć w Twoim sercu.
|
|
 |
|
próbuję szybkimi krokami odejść od wspomnień,stawiam jeden krok,drugi,po czym widzę,jak doganiają mnie. rezygnuję,nie walczę,nie szukam sił,których dziś już nie ma.
|
|
 |
|
MÓWIĄ, ŻE TO ZŁAMANE SERCE... ALE MNIE BOLI CAŁE CIAŁO. CO, JEŚLI TAK BĘDZIE JUŻ NA ZAWSZE?/cociebolikurwo
|
|
|
|