 |
|
wiesz.. tak bardzo chciałabym ci coś powiedzieć,ale usta zawiązuje strach. strach przed tym,że znów milczenie będzie górować,a ja nie będę mogła znów się po tym pozbierać.nie umiem udawać,że jest wszystko w porządku,kiedy nie umiem żyć.nie umiem spojrzeć w lustro,bo widzę w nim siebie,osobę,która tak bardzo się zniszczyła...to ty mnie tak wyniszczyłeś,miłość mnie wyniszczyła,która mogła być piękna,piękniejsza niż się wydaje.los zniszczył nas,nie pozwolił,by nasze serca wciąż biły tym samym rytmem,dlaczego? dlaczego wciąż czuję ciosy? starałam się,z całych sił,kochałam,jak tylko umiałam.ale i tak to nieważne,dziś już nic nie jest ważne.nawet to,że umieram codzienną tęsknotą za tobą,że codzienne łzy nie dają już nawet ukojenia. nie mogę się odnaleźć,a może już nie chcę? pragnę,by świat stał się piękniejszy,by wszystko jakoś się unormowało,czy to za wiele pragnę? za wiele oczekuję? dlaczego miłość musi kończyć się śmiercią? nie chcę już kochać,nie chcę czuć bólu,chcę się wydostać.ZROZUM.
|
|
 |
|
Bezwładnie opadam na łóżko, krzycząc ile sił w poduszkę, bijąc pięściami o koc, jestem tak bezsilna w tym co się wokół mnie dzieje, że mam ochotę przestać istnieć, chciałabym coś zmienić, wytłumaczyć, chciałabym czasem się cofnąć, coś poprawić, właściwie to poprawić całe życie, bo moje to stek bzdur i niedomówień i ciągłych krzyków 'żyje się raz', ale zapomniałam w tym wszystkim, że żyje się raz nie raniąc innych, oh kurwa, zjebałam. Znów. I znów chcę Cię poczuć, choć to niedorzeczne, niepojęte i niestosowne. Ale w sumie przyjemnie było mieszać Twój smak ze smakiem zimnej wódki, oh albo idealne było połączenie Ciebie z ziołem, to jak wyjebisty obiad z deserem na najlepszej randce z najseksowniejszym facetem świata. I w sumie tak, strasznie żałuję moich słów, nawet nie wiesz jak bardzo. I gdybym tylko mogła zmieniłabym każdą swoją myśl w tą prawdziwą i w końcu mówiłabym do Ciebie z serca, a nie z rozumu. I oh, no zjebałam, tradycyjnie, nieodwracalnie, tak bardzo po mojemu. / believe.me
|
|
 |
|
Czasami drogi dwoje ludzi się rozchodzą, ale nie rozchodzą się ich serca. Błądzą bez siebie, próbują budować życie na nowo i zapełniają powstałą pustkę w klatce piersiowej znajomościami bez przyszłości. Może czasami nawet na kimś im zależy, ale w nocy, kiedy są szczerzy sami ze sobą dochodzą do wniosku, że to nie obok tej osoby chcą się budzić do końca swojego życia. Czasami ich wędrówka trwa kilka tygodni, miesięcy, a nawet lat, ale nie bój się. Jeśli to będzie Wam pisane, to w którymś momencie, tym najmniej spodziewanym, Wasze drogi znowu się zejdą i wtedy zrozumiesz, że masz już wszystko, bo odzyskałeś swoje serce./esperer
|
|
 |
|
Może kiedyś trafi się ktoś inny, ktoś kto będzie niesamowicie się starać i niemalże stawać na głowie abym zwróciła na niego swoją uwagę.Może poznam kogoś równie przystojnego i interesującego jak Ty.Może będzie zalewać mnie tysiącem kwiatów i morzem komplementów.Może będzie na każde moje zawołanie. Będzie moim pieskiem, który zrobi dla mnie wszystko i pozwoli na to abym robiła co tylko będę chciała. Może będzie chodzić za mną i wydzwaniać co chwila martwiąc się, co teraz robię. Możliwe, że taki ktoś będzie, ale ja nie chce. Wolę Ciebie. Tego faceta, który jest uparty, tajemniczy, który tylko od czasu do czasu przynosi kwiaty, który nie dzwoni co pięć minut, ale przecież ja wiem, że to wcale nie oznacza, że się nie martwi. Chcę tego który nigdy nie robił z siebie błazna abym zainteresowała się jego osobą. Chcę Ciebie, bo to Ciebie kocham, każdą Twoją wadę i niedoskonałość. I chcę być z Tobą mimo wszystko, bo tylko Ty jesteś ważny,a każdy inny to marna podróbka. Jesteś najlepszy./napisana
|
|
 |
|
nie mam nic w oczach,tylko tęsknotę opierającą się na bólu.
|
|
 |
|
''ostatni liść opadł,ostatni listopad,
ostatki sił i ten list do was.''
|
|
 |
|
''wciąż lecę w dół,to straszne jak ból a silniejsze niż instynkt.''
|
|
 |
|
''związane dłonie i te listy do mnie,wydrapane w betonie jak blizny.''
|
|
 |
|
''moje myśli wieją chłodem.''
|
|
 |
|
Wiesz, że się nie uwolnisz. Możesz próbować. Możesz mieć inne, prowadzić osobne życie, ale to zawsze wraca. W najmniej spodziewanym momencie coś ściska Twoje serce i to jestem ja./esperer
|
|
|
|