głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fucker-day

Wszystko jest tylko czekaniem    cała reszta to tylko zabijanie czasu między kolejnymi oczekiwaniami   tym straszniejsze    że kiedy nadchodzą rzeczy  na które czekaliśmy  okazuje się    że nie przynoszą żadnych rozwiązań    są rozczarowujące    i wtedy zaczyna się czekanie na coś następnego.

bursztynek dodano: 27 października 2014

Wszystko jest tylko czekaniem, cała reszta to tylko zabijanie czasu między kolejnymi oczekiwaniami, tym straszniejsze, że kiedy nadchodzą rzeczy, na które czekaliśmy, okazuje się, że nie przynoszą żadnych rozwiązań, są rozczarowujące, i wtedy zaczyna się czekanie na coś następnego.

Za rok też już mnie nie poznasz   wybacz.

bursztynek dodano: 27 października 2014

Za rok też już mnie nie poznasz - wybacz.

Muszę to sobie zapamiętać    na wypadek    gdyby kiedyś zaczęło mnie   to obchodzić.

bursztynek dodano: 27 października 2014

Muszę to sobie zapamiętać, na wypadek, gdyby kiedyś zaczęło mnie to obchodzić.

Ale ludzie nie zmieniają się   z dnia na dzień bez powodu.   Coś musiało się stać.   Nikt tak po prostu nie rezygnuje ze wszystkiego.

bursztynek dodano: 27 października 2014

Ale ludzie nie zmieniają się z dnia na dzień bez powodu. Coś musiało się stać. Nikt tak po prostu nie rezygnuje ze wszystkiego.

Przeżyte chwile nie giną.   Nie wiemy nigdy    kiedy wypłyną z dalekiej przeszłości    by nałożyć się na to    co przeżywamy obecnie.

bursztynek dodano: 27 października 2014

Przeżyte chwile nie giną. Nie wiemy nigdy, kiedy wypłyną z dalekiej przeszłości, by nałożyć się na to, co przeżywamy obecnie.

umarłam razem z nim. bo zabrał ze sobą moje serce  które dałam mu do wiecznego depozytu. a bez serca nie da sie żyć  czyż nie?

abstracion dodano: 25 października 2014

umarłam razem z nim. bo zabrał ze sobą moje serce, które dałam mu do wiecznego depozytu. a bez serca nie da sie żyć, czyż nie?

a pózniej pamiętam tylko mroźny powiew wiatru  przemykające pod jasną osłoną księżyca drzewa  ich szum i pisk opon. a pózniej pamietam tylko ból  nie fizyczny. on był jak główka od pineski  chociaż bolało mnie całe ciało. wtedy zrozumiałam  ze moje serce jest większe niz ja sama. ze jego ból potrafi zagłuszyć wszystko. nawet połamane kości. ból straty  zabija tak samo  jak wypadek osobę stracona.

abstracion dodano: 25 października 2014

a pózniej pamiętam tylko mroźny powiew wiatru, przemykające pod jasną osłoną księżyca drzewa, ich szum i pisk opon. a pózniej pamietam tylko ból, nie fizyczny. on był jak główka od pineski, chociaż bolało mnie całe ciało. wtedy zrozumiałam, ze moje serce jest większe niz ja sama. ze jego ból potrafi zagłuszyć wszystko. nawet połamane kości. ból straty, zabija tak samo, jak wypadek osobę stracona.

lotnisko widziało wiecej prawdziwych pocałunków niż ołtarz.

abstracion dodano: 25 października 2014

lotnisko widziało wiecej prawdziwych pocałunków niż ołtarz.

też jesteś zdania  że 'my' jesteśmy idealni tylko w teorii?

abstracion dodano: 25 października 2014

też jesteś zdania, że 'my' jesteśmy idealni tylko w teorii?

To wszystko powraca. Ból pojawia się ze zdwojoną siłą  wspomnienia kumulują się w głowie. Wmawiałaś sobie  że On jest zły  że trzeba zapomnieć  że najlepszym wyjściem będzie oddalić się  odejść  poddać. A teraz stoisz tam i Go widzisz  i znów na nowo umierasz. Serce coraz bardziej się rozpędza  ręce zaczynają drżeć  otwierasz usta  jakbyś chciała Mu coś powiedzieć  chociażby krótkie  kocham  albo  tęsknię . Patrzysz na Niego i cierpisz. Wołasz Go w myślach. Pragniesz Jego rąk  ust  oczu. Twój cały misterny plan poszedł do diabła. To całe zapominanie  próba odkochania się  chciałaś niemożliwego. Kochasz Go  przyznaj. Powiedz to głośno  tylko nie Jemu. Przecież nie jesteś aż tak odważna  prawda?   yezoo

yezoo dodano: 25 października 2014

To wszystko powraca. Ból pojawia się ze zdwojoną siłą, wspomnienia kumulują się w głowie. Wmawiałaś sobie, że On jest zły, że trzeba zapomnieć, że najlepszym wyjściem będzie oddalić się, odejść, poddać. A teraz stoisz tam i Go widzisz, i znów na nowo umierasz. Serce coraz bardziej się rozpędza, ręce zaczynają drżeć, otwierasz usta, jakbyś chciała Mu coś powiedzieć, chociażby krótkie "kocham" albo "tęsknię". Patrzysz na Niego i cierpisz. Wołasz Go w myślach. Pragniesz Jego rąk, ust, oczu. Twój cały misterny plan poszedł do diabła. To całe zapominanie, próba odkochania się, chciałaś niemożliwego. Kochasz Go, przyznaj. Powiedz to głośno, tylko nie Jemu. Przecież nie jesteś aż tak odważna, prawda? [ yezoo ]

Wybacz  ale dzisiaj jestem nie do wyjścia. Dziś nie wyglądam  nieczynna jestem  chyba też trochę nie żyję. Może jutro.

bursztynek dodano: 17 października 2014

Wybacz, ale dzisiaj jestem nie do wyjścia. Dziś nie wyglądam, nieczynna jestem, chyba też trochę nie żyję. Może jutro.

Ostatnią rzeczą  jaką chciałbym zrobić przed odejściem  to płakać przy Tobie. Płakać i rozmawiać o starych dobrych czasach  o tym  jak bardzo Cię teraz nienawidzę.   Korn

bursztynek dodano: 17 października 2014

Ostatnią rzeczą, jaką chciałbym zrobić przed odejściem, to płakać przy Tobie. Płakać i rozmawiać o starych dobrych czasach, o tym, jak bardzo Cię teraz nienawidzę. ~ Korn

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć