głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fuckallyall

Nie dogadałam się z kasą fiskalną. Nie lubi mnie :

otherr dodano: 4 sierpnia 2013

Nie dogadałam się z kasą fiskalną. Nie lubi mnie :(

Brudna  spocona w tłuszczu  od frytek  z poparzonymi palcami i zdartymi do krwi piętami wracam z pracy do domu ...

otherr dodano: 4 sierpnia 2013

Brudna, spocona w tłuszczu (od frytek) z poparzonymi palcami i zdartymi do krwi piętami wracam z pracy do domu ...

Powinienem wiedzieć. Powinienem się domyślić.  Jestem szczęśliwy. Co złego może się stać?   Wszystko. — Ochocki  Vithren   Grafomon

niecalkiemludzka dodano: 4 sierpnia 2013

Powinienem wiedzieć. Powinienem się domyślić. "Jestem szczęśliwy. Co złego może się stać?" Wszystko. — Ochocki, Vithren, "Grafomon"

jezu  DZIĘKUJE. teksty niecalkiemludzka dodał komentarz: jezu, DZIĘKUJE. do wpisu 3 sierpnia 2013
Pieprzyć to wszystko.

otherr dodano: 2 sierpnia 2013

Pieprzyć to wszystko.

Pokaż mi swoje granice. Będę łamać każdą z nich.

nothinglikeus dodano: 2 sierpnia 2013

Pokaż mi swoje granice. Będę łamać każdą z nich.

  Musimy być razem   nalegał.  Dlaczego?  spytałam miękko. Usłyszał  choć gniewne podmuchy wiatru zagłuszyły moje słowa.  Bo cię pragnę. Posłałam mu smutny uśmiech  zastanawiając się  czy spotkamy się jeszcze w krainie zmarłych.  Zła odpowiedź   odparłam.  ...  Spojrzałam mu w oczy.  Zawsze będe cię kochać   szepnęłam  po czym wbiłam ostrze w jego pierś. ...  Dymitr przestał walczyć. Patrzył na mnie z niedowierzaniem  otworzył usta  prawie się uśmiechnął  chociaż widziałam ból na jego twarzy.  Ja powinienem był to powiedzieć...   wyszeptał”

otherr dodano: 1 sierpnia 2013

"-Musimy być razem - nalegał. -Dlaczego?- spytałam miękko. Usłyszał, choć gniewne podmuchy wiatru zagłuszyły moje słowa. -Bo cię pragnę. Posłałam mu smutny uśmiech, zastanawiając się, czy spotkamy się jeszcze w krainie zmarłych. -Zła odpowiedź - odparłam. (...) Spojrzałam mu w oczy. -Zawsze będe cię kochać - szepnęłam, po czym wbiłam ostrze w jego pierś.(...) Dymitr przestał walczyć. Patrzył na mnie z niedowierzaniem, otworzył usta, prawie się uśmiechnął, chociaż widziałam ból na jego twarzy. -Ja powinienem był to powiedzieć... - wyszeptał”

 Więc wychodzisz z Lissą? – zapytał kiedy dotarliśmy do mojego pokoju.   Tak  przepraszam. Wiesz – babskie sprawy. – A przez babskie sprawy miałam na myśli kradzież z włamaniem.

otherr dodano: 1 sierpnia 2013

-Więc wychodzisz z Lissą? – zapytał kiedy dotarliśmy do mojego pokoju. - Tak, przepraszam. Wiesz – babskie sprawy. – A przez babskie sprawy miałam na myśli kradzież z włamaniem.

Powiedział  że mnie kocha  powiedział to  chwilę po tym  jak stwierdził  że mógłby tak leżeć ze mną bez końca  powiedział to  podczas jednego z tych naszych leniwych poranków  jedna ręka na plecach  druga zanurzona we włosach  usta  ciepłe  wilgotne  jezu  najlepsza czynność jaką można sobie wyobrazić  tyle ciepła i jest cudownie  tak cudownie  że aż człowiek zaczyna się obawiać ile i jak długo przyjdzie kiedyś za to zapłacić  a on jeszcze mówi  że mnie kocha i i i to nie jest takie  kocham  jakich słuchałam do tej pory  to jest całkiem inna miłość  prawdziwa i dojrzała i przerażona  strasznie przerażona  bo zdająca sobie sprawę z tego  że kiedyś będzie musiała się skończyć  ale  ale na razie to nic  na razie jesteśmy  leżymy  dłoń na plecach  dłoń na twarzy  usta na ustach  a jego słowa wciąż dźwięczą w powietrzu  a gdzieś na zewnątrz rzeczy zaczynają ustawiać się we właściwym porządku  ginie cały burdel i bezsens  bo przecież  kocha mnie  jestem jego i mam go  nareszcie.

niecalkiemludzka dodano: 1 sierpnia 2013

Powiedział, że mnie kocha, powiedział to, chwilę po tym, jak stwierdził, że mógłby tak leżeć ze mną bez końca, powiedział to, podczas jednego z tych naszych leniwych poranków, jedna ręka na plecach, druga zanurzona we włosach, usta, ciepłe, wilgotne, jezu, najlepsza czynność jaką można sobie wyobrazić, tyle ciepła i jest cudownie, tak cudownie, że aż człowiek zaczyna się obawiać ile i jak długo przyjdzie kiedyś za to zapłacić, a on jeszcze mówi, że mnie kocha i i i to nie jest takie "kocham" jakich słuchałam do tej pory, to jest całkiem inna miłość, prawdziwa i dojrzała i przerażona, strasznie przerażona, bo zdająca sobie sprawę z tego, że kiedyś będzie musiała się skończyć, ale, ale na razie to nic, na razie jesteśmy, leżymy, dłoń na plecach, dłoń na twarzy, usta na ustach, a jego słowa wciąż dźwięczą w powietrzu, a gdzieś na zewnątrz rzeczy zaczynają ustawiać się we właściwym porządku, ginie cały burdel i bezsens, bo przecież, kocha mnie, jestem jego i mam go, nareszcie.

Szłam w jego stronę. Uśmiechnął się szeroko  stał z kumplami i tą lalą. Już chciał się przywitać  gdy go zatrzymałam. Spojrzał na mnie wściekły. Nie lubił  gdy mu się odmawiało przy kumplach.  Wiesz co?  Zapytałam ze stoickim spokojem. Spojrzał spod byka.  A w sumie nie.  Odwróciłam się do laski obok.  Możesz go całować  ale on wciąż będzie czuł moje usta  możesz ściskać jego dłoń  ale to moja najbardziej pasowała  możesz przytulać się do niego podczas snu  ale wiedz  że to o mnie będzie śnił  możesz...  Dotknął mojego ramienia chcąc mnie powstrzymać przed dalszym mówieniem. Strzepnęłam jego dłoń.  Jeszcze nie skończyłam!  Ryknęłam.  Znów odwróciłam wzrok w stronę dziewczyny.  Możesz z nim być. Krzyżyk na drogę  ale pamiętaj  że facet  który zdradził raz  nie powstrzyma się przed kolejnym skokiem w bok.   Stanęłam na wprost niego.  No to pa  Kochanie.  Odwróciłam się na pięcie.  I wiesz  co?  Stałam wciąż tyłem.  Postaraj się nie zjebać jej życia tak  jak to zrobiłeś ze mną.

nothinglikeus dodano: 1 sierpnia 2013

Szłam w jego stronę. Uśmiechnął się szeroko, stał z kumplami i tą lalą. Już chciał się przywitać, gdy go zatrzymałam. Spojrzał na mnie wściekły. Nie lubił, gdy mu się odmawiało przy kumplach. -Wiesz co?- Zapytałam ze stoickim spokojem. Spojrzał spod byka. -A w sumie nie.- Odwróciłam się do laski obok. -Możesz go całować, ale on wciąż będzie czuł moje usta, możesz ściskać jego dłoń, ale to moja najbardziej pasowała, możesz przytulać się do niego podczas snu, ale wiedz, że to o mnie będzie śnił, możesz...- Dotknął mojego ramienia chcąc mnie powstrzymać przed dalszym mówieniem. Strzepnęłam jego dłoń. -Jeszcze nie skończyłam! -Ryknęłam. -Znów odwróciłam wzrok w stronę dziewczyny. -Możesz z nim być. Krzyżyk na drogę, ale pamiętaj, że facet, który zdradził raz, nie powstrzyma się przed kolejnym skokiem w bok. - Stanęłam na wprost niego. -No to pa, Kochanie. -Odwróciłam się na pięcie. -I wiesz, co? -Stałam wciąż tyłem. -Postaraj się nie zjebać jej życia tak, jak to zrobiłeś ze mną.

Ile razy w nocy myślę o tym wszystkim    szczerze to mam wyjebane na to co pomyślisz..

nothinglikeus dodano: 1 sierpnia 2013

Ile razy w nocy myślę o tym wszystkim, szczerze to mam wyjebane na to co pomyślisz..

Staram się nie okazywać uczuć nigdy  i wiem  ze to wszystko mnie bardziej niszczy.

nothinglikeus dodano: 1 sierpnia 2013

Staram się nie okazywać uczuć nigdy i wiem, ze to wszystko mnie bardziej niszczy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć