 |
|
i nawet nie wiesz kiedy, już ziomek leżysz...
|
|
 |
|
Wypucowana buźko bez obrazy
Nigdy nie musiałeś prosić ojca o coś dwa razy.
|
|
 |
|
żałosna do bólu wypchana słomą kukło .
|
|
 |
|
miłość, nienawiść,
krucha granica.
|
|
 |
|
W tym jest prawda, gdy patrzę na niektórych gości,
widzę brak szczegółów i odcienie szarości.
|
|
 |
|
rodzimy się by żyć , żyjemy by umierać .
|
|
 |
|
rodzimy się by żyć , żyjemy by umierać .
|
|
 |
|
możesz mnie kochać , chcesz to znienawidz.
|
|
 |
|
Straciłeś bracie resztkę pokory.
|
|
 |
|
Wiedz, że narkotyk i alkohol to zguba ludzkości
WDZ wita was w rzeczywistości.
|
|
 |
|
Wyłudzasz pieniądze, udajesz kalekę
to już nie przekręt ...tfuu... niech Cię przeklnę.
|
|
 |
|
Suko, prędzej czy później to Cię zgubi,
gdy jednemu mówisz kocham, piszesz esemesy z drugim.
|
|
|
|