 |
największą ironią jest fakt, że nawet w najgorszym momencie mojego życia byłbyś pierwszą i zapewne jedyną osobą na uśmiechnięcie do której bym się zdecydowała.
|
|
 |
nic nie pobije momentu, kiedy rozklejam się przy nim jak stary trampek, a on zaczyna całować moje kanaliki łzowe łudząc się, że przemówi im w ten sposób do rozumu.
|
|
 |
możesz mieć pewność, że Ci na nim zależy, kiedy wiesz że jest w stanie wycałować Cię całą, a mimo tego nie każesz mu się pocałować w dupę.
|
|
 |
zamiast popularności dbaj o szacunek suko!
|
|
 |
ona jest ze snu , a ubrana w codzienność.. / ira.
|
|
 |
pozycja na żabę. wersja dla kobiet: on leży, jemu leży, a ona rechocze. wersja dla facetów: on leży ona leży, jemu stoi, a ona nie kuma.
|
|
 |
jeden z rodzajów kobiet: KOCICE - miałłłł mnie ten, miałłłł mnie tamten.
|
|
 |
a kiedy umrę każę się spalić. sproszkowaną mnie podadzą Ci na złotej tacy, a później wciągniesz mnie jak najtańszą kokę od dilera za rogiem. przecież obiecałeś, że będziemy nierozłączni.
|
|
 |
z czasem uda Ci się zmyć z ciała odciski jego palców. gorzej jest z sercem. tam nie dostaniesz się, ani z gąbką ani z żelem pod prysznic.
|
|
|
|