 |
Gdy ktoś mnie spyta, co o tobie myślę, mówię że jesteś głupi, że mnie nie obchodzisz, że mam cię w dupie, że nie jesteś mnie wart, ale gdybym stała twarzą w twarz z tobą, powiedziałabym ci jak bardzo cię kocham i chciałabym cię mieć..
|
|
 |
To już nie ta sama dziewczyna , która jeszcze miesiąc temu nosiła prawdziwy uśmiech , patrząc na niebo nuciła melodię jakiejś miłosnej piosenki a oczy były duże i roześmiane niczym u małej dziewczynki.
|
|
 |
Im krótsza spódniczka, tym bardziej ją kochasz. im większy dekolt, tym bardziej ubóstwiasz.
-czyż nie na takiej zasadzie działasz, kochanie?
|
|
 |
Żyjemy w świecie gdzie nie odpisanie na sms lub nie zadzwonienie jest powodem do końca świata .
|
|
 |
i nadchodzą takie wieczory, gdy słuchając muzyki szukasz sensu życia .
|
|
 |
Wiesz kim jest przyjaciel? Przyjaciel to ktoś do kogo możesz zadzwonić o trzeciej nad ranem i
wykurwiać na cały świat, a on chociaż jest kurewsko śpiący wysłucha Cię i powie, żebyś nie
przejmował się tym chujowym światem,
odłoży słuchawkę a za 10 minut stanie w Twoich drzwiach i zapyta: "to komu idziemy wpierdolić?
|
|
 |
Wiesz kim jest przyjaciel? Przyjaciel to ktoś do kogo możesz zadzwonić o trzeciej nad ranem i
wykurwiać na cały świat, a on chociaż jest kurewsko śpiący wysłucha Cię i powie, żebyś nie
przejmował się tym chujowym światem,
odłoży słuchawkę a za 10 minut stanie w Twoich drzwiach i zapyta: "to komu idziemy wpierdolić?
|
|
 |
Tego wieczoru byłam smutna, w oczach miałam łzy, chociaż wcale nie płakałam. Nawet światło wydawało mi się być szare. Żadna muzyka, żaden film, nawet przyjaciel nie był mi w stanie pomóc. Płakałam przez Ciebie, siebie i przez to wszystko co być mogło, a czego nie ma i nigdy nie będzie ;(
|
|
 |
założyła się z koleżankami o rozkochanie w sobie pewnego chłopaka. myślała, że to niemożliwe, żeby mogła się zakochać w takim kimś jak on, bo przecież nie jest w jej typie. zaczęli się spotykać. na początku miała z niego zbite, ale potem było coraz gorzej. nie był jej w...cale taki obojętny, jak jej się wydawało. zaczęła inaczej reagować na jego imię, stała się o niego zazdrosna, chciała się z nim częściej spotykać. zaczęła głupio się czuć z tym, że jest wobec niego nie w porządku. pewnego dnia postanowiła mu to wszystko wytłumaczyć, nie chciała już ściemniać, zakochała się. zadzwoniła do niego, aby poprosić o jak najszybsze spotkanie, on nie chciał jej już słuchać. dowiedział się o tym całym zakładzie, ale nie od niej. powiedział, że naprawdę ją pokochał, a ona jest zwykłą suką, bez uczuć. popłakała się. nie chciał tłumaczeń. zakończył z nią kontakt. po tym zdarzeniu nigdy ze sobą już więcej nie rozmawiali, a ona go nadal kocha, i nie może wybaczyć sobie tego, jaka była głupia.
|
|
 |
Czasem jeszcze chodzę przez ten cholerny, pusty park, patrzę na tamtą ławkę, uśmiecham się do tamtego drzewa.Przy którym teraz Ty siedzisz z twoim "tlenionym blond szczęsciem" , chodzisz w nasze miejsca , przechodząc przypominają mi się czasy gdy tak samo tuliłeś mnie, całowałeś tak jaką i dotykałeś w ten sam sposób..
|
|
 |
Wszyscy mają ją za zakręconą dziewczynę, która cały czas się śmieje. Ale ona śmieje się, żeby nie płakać. Gdy popatrzysz w głąb jej oczu - poznasz prawdę.
|
|
 |
Wystarczył Jeden Wieczór Bym wiedziała, że Nie zapomnę Go Do Końca Życia...
|
|
|
|