 |
Nie mam czasu na małpie figle.
|
|
 |
Otacza mnie dookoła moja własna fantazja.
|
|
 |
nigdy, przenigdy nie powiem chłopakowi pierwsza "kocham cię". zbyt bardzo boję się odrzucenia.
|
|
 |
oczy podpuchnięte. serce połamane jak paluszki w szkolnym plecaku. uczucia potargane jak pranie suszące się na suszarce przy wichurze. łez już brak, papierosów też. nadal chcesz wiedzieć co u mnie?
|
|
 |
co noc modliłam się by wrócił, a teraz gdy uznałam, że potrafię bez niego żyć sprowadziłeś go do mnie i zaraz zabrałeś. jestem na ciebie zła. nazwij mnie egoistką Boże, ale znowu złamałeś mi serce. nie chcę cierpieć. proszę cię tylko o jedno: opiekuj się nim, i przekaż jak bardzo go kochałam.
|
|
 |
chciałabym umieć tak dokładnie rozpierdalać ci życie tak jak ty mi. po kawałku odrywać serce, niszczyć nadzieję, uczucia i myśli. chciałabym abyś cierpiał, tak jak ja cierpię. chciałabym żebyś wiedział jak bardzo bolą mnie twoje słowa. jak się czuję, gdy mówisz mi te wszystkie rzeczy, których nie chcę słyszeć. chciałabym żebyś czuł się zniszczony. żebyś czuł to co ja.
|
|
 |
wiesz ? nie mam pojęcia czy go kocham . naprawdę . nie wiem pierwszy raz czy darzę go tym cholernie mocnym uczuciem . ale lubię myśleć o tym co robiliśmy , uśmiecham się gdy napisze , gdy go dopadnę nie mam najmniejszej ochoty się z nim rozstawać , całować mogłabym się z nim do końca świata , a gdyby teraz wszystko zakończył byłoby mi bardzo , bardzo źle . no serce , chyba jesteśmy na właściwej drodze do szczęścia . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
przytulę się do ciebie pod pretekstem, że jest mi zimno, a ty w to uwierzysz, okej?
|
|
 |
-o, nie mam zasięgu.. -to chyba dobrze, przynajmniej nikt nie będzie ci przeszkadzał. -właśnie chciałabym, żeby przeszkadzał.. on.
|
|
 |
Tysiąc stopni w zatłoczonym pokoju,
nie ma miejsca by oddychać.
Ostre twarze za smugą dymu,
zapach fajek na ciuchach.
Tak spędzam samotne noce.
|
|
 |
lubię spać, gdy jest mi źle.
Mogłabym przespać życie.
|
|
|
|