 |
freestyle + bit = najlepszy psychoterapeuta. / veriolla
|
|
 |
I nawet jak będę miała rację, to i tak nikt mi jej nie przyzna. Zawsze to ja będę postępowała źle, bo przecież jestem taka samolubna i patrzę tylko na siebie.
|
|
 |
Stoję tutaj,ale jedyne czego chcę,to być tam.
|
|
 |
jedynaczka - a miało być do końca życia z bratem. pierdolona wredna egoistka - a miała być miła i sympatyczna dziewczynka. na nogach najki - a miały być szpilki. na dupie dresy - a miała być spódniczka przed kolano. technik ekonomista - a miał być technik fotografii. przyjaźń - a miała być miłość. polska - a miała być anglia. smutek - a miał być uśmiech. widzisz ? wszystko miało być inaczej. / veriolla
|
|
 |
kiedy życie daje Ci bad romance, pokaż mu swoją poker face, weź swój telephone, zadzwoń do alejandro i just dance, tylko uważaj na papparazzi
|
|
 |
nie ma jej na gg, czy jesteś ostro najebany, że do mnie piszesz?
|
|
 |
do rytmu beatu bije moje serce. !
|
|
 |
'szczęściem nie bój się nakruszyć, wypełnimy nim poduszki.' < 3
|
|
 |
niesamowite uczucie, tęsknota za czyimś głosem, tym jak dobiera słowa i akcentuje konkretne wyrazy.
|
|
 |
przestałam użalać się nad sobą, ustawiłam zwyczajny opis na gadu gadu, nie płakałam, nie piłam, nie dawkowałam leków na uspokojenie, nie cięłam się, zaczęłam żyć jak wcześniej. właśnie wtedy pojawiły się podejrzenia, iż go nie kochałam, że byłam z nim dla sexu, pieniędzy, szpanu. szkoda, że nie było czym lansować, kasy nie miał więcej niż ja, a sex? co to za problem znaleźć sobie nowego. śmieszna szkoła, śmieszne dziewczynki, śmieszne ploteczki.
|
|
 |
chcę z Tobą być, to uzależnienie. śmiem twierdzić, iż większe niż Ryśka z Dżemu od narkotyków, jakie zażywał. każdy uśmiech, pocałunek, dotyk twej aksamitnej dłoni, na mym ciele sprawia, że wzlatuję do gwiazd, łapię je dla Ciebie, a potem spadam prosto w Twoje męskie ramiona. mam niesamowite szczęście, że to mnie mianowałeś swoją księżniczką, że to ja mogę rozbierać Cię rękoma, a nie tylko wzrokiem jak inne. to bezgraniczne uczucie, jakie nas łączy kocha zalety, akceptuje wszystkie wady drugiej osoby. to chyba miłość? tak, to stuprocentowa miłość.
|
|
|
|