 |
Mam już święty spokój, wolę żyć bez Ciebie Teraz telefon milczy, skasowane wiadomości Nie uwierzę już nigdy nawet szczerej miłości Jestem sama i tylko jedna myśl porusza - jak zaufać teraz komuś, skoro anioł mnie oszukał?
|
|
 |
Po pewnych słowach przestaje się już czekać.
|
|
 |
Tak bardzo starasz się, by nie mógł zranić cię nikt.
|
|
 |
z wielkiej miłości nie da się wyleczyć
|
|
 |
uniesiony rytm bicia serca w powietrzu
patrzący na moje cierpienie.
|
|
 |
Umrzeć można tylko raz. Zastanów się, czy było warto
|
|
 |
Analizowanie zabrało mi połowę nocy. Wnioski? Owszem, są wnioski. Jestem idiotką. To jest wniosek główny.
|
|
 |
Każdy z nas ma kogoś takiego, komu wybacza wszystko.
|
|
 |
Już serce jej wyschło; zresztą ona sama nie jest pewna, czy ma serce.
|
|
 |
boli mnie, boli mnie jak cholera. Boli mnie brak ciebie. Nie sądziłam, że aż tak. Że aż tak bardzo i bez wyjścia.
|
|
 |
Szczególne miejsce w moim sercu, którego nikt nigdy nie zajmie.
|
|
 |
Chcę zakochać się tak, że ta miłość będzie tak prosta jak oddychanie.
|
|
|
|