 |
"Weź mię, ja umrę przy tobie,
Nie lubię świata.
Źle mnie w złych ludzi tłumie,
Płaczę, a oni szydzą;
Mówię, nikt nie rozumie;
Widzę, oni nie widzą!
" / A.M.
|
|
 |
tak cholernie uwielbialam jego dłonie, jego zapach, jego ramiona. tak cholernie uwielbialam jak błądził palcem po moim ciele, jak bawil sie wlosami, czy zlizywal mi perfum z szyi lub puder z policzków i czoła. uwielbiałam kiedy się do mnie uśmiechał, kiedy się śmiał albo oblizywał z bólu warge bo za mocno go ugryzłam. lubiłam z nim przebywać, lubiłam czuć, ze jest obok. Szkoda mi tego, szkoda mi, tak bardzo. Ale nie mam mu tego za złe, przynajmniej na chwilę miałam Go dla siebie. przynajmneij na chwilę mogłam poczuć jak to jest. / podobnodziwka
|
|
 |
i te kilka łez, które tak perfekcyjnie rozmyły mój tusz to nic. i ta gula w kardle, która nie pozwala wydobyć się żadnemu słowu to też nic. i nawet ten ból, w mięściu który pompuje krew to nic. to minie. dziś, jutro, za tydzień, za miesiac, za rok. nie ważne. minie... / podobnodziwka
|
|
 |
|
Tak na prawdę to wszyscy chowamy się za maskami. Zakładamy je rano, udajemy szczęśliwych, wesołych, uśmiechniętych. A gdy przychodzi wieczór, zdejmujemy je i znów zatapiamy się w smutku, cierpieniu i żalu. Znów wracamy do szarej rzeczywistości. / twoj.na.zawsze
|
|
 |
Czułaś się bezpiecznie w świecie, który stworzyliście razem i nawet jeżeli jego nie było obok Ciebie, to Ty i tak czułaś jego obecność oraz ciepło, które dawała Wasza miłość. Miałaś wrażenie, że wszystko wokół zatrzymało się, bo dla Ciebie istniał tylko on, a poza jego szczęściem nie liczyło się nic więcej. No właśnie... szczęście, miałaś swoją pewność, że on jest równie szczęśliwy jak i Ty. Być może do pewnego momentu był, ale później wszystko szybko się zmieniło, a cała ta otoczka szczęśliwego życia pękła. Straciłaś swój dotychczasowy raj, swoją miłość, a teraz gdy upłynął pewien czas Ty po prostu nie potrafisz już kochać. Nie potrafisz patrzeć na innych z uczuciem, bo kiedy on zabił w Was tą miłość, zabił i Twoje serce, które w tym momencie nie jest w stanie przyjąć do siebie nikogo nowego. I pewnie przez jeszcze jakiś czas nie będzie, ale później postaraj się poskładać wszystko od nowa. Cierpienie nie może przecież trwać wiecznie. / napisana
|
|
 |
"Milczenie zabija we mnie ból Słyszysz? Czy mnie widzisz? Obiecuje, sprawia, że stajesz się Obiektem bez blasku Tak płakałam, myślałam o Tobie Utopiłam niebo w falach, falach Wszystkie moje żale, moja historia Odzwierciadlały mnie Jestem niczym, jestem nikim Cały mój ból jak królestwo Jedyna obrona więzi mnie Ujrzeć światło między prętami Zobaczyć jak niebo jest piękne Usłysz jak brzmi mój głos To jest SOS, jestem wzruszona, istnieję Usłysz mój niepokój, czy ktoś tam jest? Czuję, że tracę siebie"
|
|
 |
"Jestem tylko istotą bez znaczenia.
Bez niego jestem trochę zagubiona.
Błąkam się samotnie w metrze.
Ostatni taniec.
By zapomnieć moje wielkie cierpienie.
Chcę uciec, bo wszystko zaczyna się od nowa.
Och, moja słodka udręko.
Mieszam niebo, dzień i noc.
Tańczę z wiatrem, z deszczem.
Trochę miłości, odrobinka miodu.
I tańczę, tańczę, tańczę, tańczę, tańczę, tańczę.
Pośród zgiełku biegnę i boję się.
Czy to moja kolej?
Nadchodzi ból."
|
|
 |
|
boje się, że nie zdąże. że nagle okaże się, że wszystko się skończyło. / mistrzhehe
|
|
 |
|
Wieczór był mglisty tak, że nawet myśli traciły kontury. Rzeczywistość odpłynęła jakiś czas temu i w zasadzie można było uznać, że noc, która miała nastąpić, nigdy się nie zdarzyła. Czas zakręcił się w pętlę i nagle zatrzymał. Byłem ja, Ona i miękka mleczność za oknem. Mogłoby tak już zostać. Wystawiła stopę z paznokciami w kolorze malin. Palcem głaskała wargi. Dlaczego wtedy wyszła? Listopad to bardzo zły czas na wspomnienia.
|
|
 |
|
Temu kto cię nie szuka, nie zależy na tobie. Ten kto za tobą nie tęskni, nie kocha cię. Przeznaczenie decyduje o tym kto pojawia się w twoim życiu, ale ty decydujesz kto w nim zostaje. Prawda boli tylko raz. Kłamstwo za każdym razem kiedy je wspominamy. Są trzy rzeczy, które przemijają i nie wracają: słowa, czas i szanse. Dlatego też ceń tego kto cię ceni i nie przywiązuj dużej wagi do tych, którzy traktują cię tylko jako jedną z opcji.
|
|
 |
|
Kurwa, rozpierdala mnie.|k.f.y
|
|
 |
Podobno osoby nam przeznaczone idą do nas najszybciej jak tylko mogą, czasem jednak mają do pokonania bardzo trudną drogę i czas przybycia troszkę się wydłuża. Może więc jednak warto nie tracić nadziei tylko czekać aż spotkamy kogoś kto jednym małym gestem sprawi, że cały świat zacznie kręcić się w przeciwną stronę, a wszystkie poprzednie rozczarowania stracą na znaczeniu. W końcu cierpienie nie może trwać wiecznie, a słońce musi wreszcie zabłysnąć na naszym niebie. / napisana
|
|
|
|