|
Na trzeźwo masz zbyt inwazyjny ton, na trzeźwo zbyt wielkie sprawy nas dzielą, więc pij pan, oto polany kielon.
|
|
|
Ach, jaki to był celny strzał, tych kilka słów, tak prosto w twarz. Jak to się mogło znów stać,
w pustym pokoju tkwisz sam, zupełnie sam, znów wszystko poszło nie tak.
|
|
|
Wszystek deszcz, który kiedykolwiek spadł lub spadnie, nie zdoła ugasić tego ognia piekielnego, który człowiek potrafi w sobie nosić. [Charles Dickens]
|
|
|
na moich oczach padał świat, pół na pół, czegoś wciąż jest mi żal, choć mam już wszystko tu.
|
|
|
przebijam płuca wdechem tak ciężkim dziś od kłamstw, wciąż do czegoś tu tęsknie, czegoś jest mi brak. nasze słowa z tamtych lat suche i puste są jak wróżby, chyba obleciał nas strach, mój diabeł byłby ze mnie dumny...
|
|
|
"Wszystko jest już zaleczone. Chodzę, oddycham, żyję, niekiedy nawet się uśmiecham. Tylko czasem, kiedy przypadkiem usłyszę naszą piosenkę, na krótką chwilę rozpadam się na milion kawałków." [Charlotte Nieszyn Jasińska]
|
|
|
Budzę się co noc, co noc tracę świadomość. Zasypiam co noc by obudzić się na nowo i znów tonąć w snach ciemnych jak katarakta bo przez mój strach nie są odbiciem światła
|
|
|
Robię się blady jak proszek na szklanych klonach. Potem z obawy wciągam nosem cały towar.
|
|
|
Pośród setek ślicznych oczów, twoje wciąż są pijane. Wieczorem, nad ranem tylko przez to nie mam dosyć kiedy z kolejnym planem większy wiatr wieje w oczy.
|
|
|
Minął już rok, potem drugi i kolejny a mój głos nadal drży na myśl choćby pogawędki. Gubię się w kwestii, której nie powinienem i rozpadam na części próbując pozbierać siebie.
|
|
|
Twój umysł i ciało wciąż emocji ma za mało, więc idziesz, chociaż obiecywałeś, że już nigdy nie będziesz brał tego kurestwa przez czyjeś igły.
|
|
|
Dziś możesz stracić wszystko, jutro odzyskać. Chodź ze mną nie masz nic do stracenia, ale musisz wiedzieć ze to grząska ziemia. Tutaj nikt nie zlituje się nad twoją osobą. Musisz być pewny ze chcesz iść tą drogą.
|
|
|
|