głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika friperie

Może i tak skończymy osobno  a za 20 lat nie będziemy  o sobie pamiętac  ale póki co chcę  żebyś był tu ze mną.

adyy dodano: 26 marca 2012

Może i tak skończymy osobno, a za 20 lat nie będziemy o sobie pamiętac, ale póki co chcę, żebyś był tu ze mną.
Autor cytatu: koffi

niknie twój świat  mokniesz w strugach deszczu. wiem  że brzmi to banalnie  ale uwierz jest okej. nie ma trosk  miłości  odrzucenia. jest naprawdę kapitalnie  yey!

adyy dodano: 26 marca 2012

niknie twój świat, mokniesz w strugach deszczu. wiem, że brzmi to banalnie, ale uwierz jest okej. nie ma trosk, miłości, odrzucenia. jest naprawdę kapitalnie, yey!
Autor cytatu: koffi

postrzegasz mnie jak maszynę bez serca  która kpi z życia i tego co spotyka bliskie osoby  a świadczy to tylko o tym jak na wylot mnie znasz. popatrz na moją mordę i znajdź szczęście  znajdź choć iskrę tego co było kiedyś. nie ma  prawda? widzisz to się nazywa doświadczenie to jak tona tuszu i pudru tyle  że w postaci rys twarzy i pustych źrenic.

adyy dodano: 26 marca 2012

postrzegasz mnie jak maszynę bez serca, która kpi z życia i tego co spotyka bliskie osoby, a świadczy to tylko o tym jak na wylot mnie znasz. popatrz na moją mordę i znajdź szczęście, znajdź choć iskrę tego co było kiedyś. nie ma, prawda? widzisz to się nazywa doświadczenie to jak tona tuszu i pudru tyle, że w postaci rys twarzy i pustych źrenic.
Autor cytatu: koffi

życie to suka.. a nie  czekaj  jednak ty nią jesteś.

adyy dodano: 26 marca 2012

życie to suka.. a nie, czekaj, jednak ty nią jesteś.
Autor cytatu: wziuum

ojaoja  ile plusików. ej dzięki    teksty illcherry dodał komentarz: ojaoja, ile plusików. ej dzięki ;* do wpisu 26 marca 2012
widziałem dużo  a może nawet za wiele. tak się wciąż dzieje  mam dość już patrzeć na to  na cały ten syf  na ten cholerny maraton.   npwm

illcherry dodano: 26 marca 2012

widziałem dużo, a może nawet za wiele. tak się wciąż dzieje, mam dość już patrzeć na to, na cały ten syf, na ten cholerny maraton. / npwm

siedząc tak na brzegu łóżka  zalewam łzami kartkę  wyładowywuję nerwy  ukrywając ból pomiędzy kolejnymi wersami. szwy na sercu pękają  to wszystko zaczyna tracić sens  kiedy własne życie staje Ci się obojętne  a jedyną myślą w głowie  jest myśl o Nim  o tym jak trudno jest oddychać  kiedy na co dzień nie ma Go tutaj. świadomość  że być może już nigdy nie będzie obok  na nowo zadaje cios gdzieś pomiędzy żebra.   endoftime.

endoftime dodano: 26 marca 2012

siedząc tak na brzegu łóżka, zalewam łzami kartkę, wyładowywuję nerwy, ukrywając ból pomiędzy kolejnymi wersami. szwy na sercu pękają, to wszystko zaczyna tracić sens, kiedy własne życie staje Ci się obojętne, a jedyną myślą w głowie, jest myśl o Nim, o tym jak trudno jest oddychać, kiedy na co dzień nie ma Go tutaj. świadomość, że być może już nigdy nie będzie obok, na nowo zadaje cios gdzieś pomiędzy żebra. / endoftime.

że wariaty? taaak to wiem. tripy z nimi są niebezpieczne ? owszem. ale kocham te spontany i ryzyko. nawet konsekwencje nauczyłam się przełykać.

coladapina dodano: 25 marca 2012

że wariaty? taaak to wiem. tripy z nimi są niebezpieczne ? owszem. ale kocham te spontany i ryzyko. nawet konsekwencje nauczyłam się przełykać.

usiadłeś na siedzeniu obok mnie i zacząłeś się nerwowo rozglądać.  gdzie jest moje piwko? zapytałeś dalej szukając go pod siedzeniem. po chwili podniosłeś wzrok i nie zapomnę Twojej miny kiedy podawałam Ci to piwo  które chwilę wcześniej podałeś mi wychodząc z auta. to tak jakby Twoje oczy wtedy powiedziały dziękuję a Twój uśmiech krzyczał: bez Ciebie bym zginął.

coladapina dodano: 25 marca 2012

usiadłeś na siedzeniu obok mnie i zacząłeś się nerwowo rozglądać. -gdzie jest moje piwko?-zapytałeś dalej szukając go pod siedzeniem. po chwili podniosłeś wzrok i nie zapomnę Twojej miny kiedy podawałam Ci to piwo, które chwilę wcześniej podałeś mi wychodząc z auta. to tak jakby Twoje oczy wtedy powiedziały dziękuję a Twój uśmiech krzyczał: bez Ciebie bym zginął.

to że z buta rozjebałeś przednią szybę w swoim aucie stało się nie istotne. taa  faza agresor i ten ból który zawsze próbujesz z siebie wyrzucić biegnąc na grande. czasem jesteś bardzo agresywny  nie przeszkadza Ci to że z ręki krew kapie Ci na buty i na siłę próbujesz udowodnić że jestem najważniejsza. katujesz swoje auto chociaż tak je lubisz bo chcesz zebym wiedziała że to auto przy mnie jest nic nie warte. kotuś  wiem to wszystko bez tej grandy bo widzę jak na mnie patrzysz..

coladapina dodano: 25 marca 2012

to że z buta rozjebałeś przednią szybę w swoim aucie stało się nie istotne. taa, faza agresor i ten ból który zawsze próbujesz z siebie wyrzucić biegnąc na grande. czasem jesteś bardzo agresywny, nie przeszkadza Ci to że z ręki krew kapie Ci na buty i na siłę próbujesz udowodnić że jestem najważniejsza. katujesz swoje auto chociaż tak je lubisz bo chcesz zebym wiedziała że to auto przy mnie jest nic nie warte. kotuś, wiem to wszystko bez tej grandy bo widzę jak na mnie patrzysz..

nie wiem która była godzina  to przez tą cholerną zmianę czasu której nigdy nie ogarniałam. Jechałam jego golfem trójką  oczy powoli mi się kleiły więc było koło 4 nad ranem. obok siedział on w czarnej czapeczce z harnasiem w ręce. patrzył na mnie co jakiś czas i się uśmiechał. na tylnym siedzeniu wegetował ziomek  lekko zmięty bo zaczynał się zjazd. brakło paliwa. koniec. stanęliśmy na poboczu a mój Artos zamiast ogarniać sytuację wyłożył się z tyłu zapuścił chade i próbując ogarnąć faze powiedział że pomyśli nad tym rano  a teraz ma wyjebane idzie spać. he i nie wiem dlaczego ale i tak go uwielbiam

coladapina dodano: 25 marca 2012

nie wiem która była godzina, to przez tą cholerną zmianę czasu której nigdy nie ogarniałam. Jechałam jego golfem trójką, oczy powoli mi się kleiły więc było koło 4 nad ranem. obok siedział on w czarnej czapeczce z harnasiem w ręce. patrzył na mnie co jakiś czas i się uśmiechał. na tylnym siedzeniu wegetował ziomek, lekko zmięty bo zaczynał się zjazd. brakło paliwa. koniec. stanęliśmy na poboczu a mój Artos zamiast ogarniać sytuację wyłożył się z tyłu zapuścił chade i próbując ogarnąć faze powiedział że pomyśli nad tym rano, a teraz ma wyjebane idzie spać. he i nie wiem dlaczego ale i tak go uwielbiam

  I za to Cię właśnie kocham.. Hee  nie no nie za to :D

coladapina dodano: 25 marca 2012

- I za to Cię właśnie kocham.. Hee, nie no nie za to :D

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć