tak cholernie uwielbiam gdy po imprezie wstaje rano a mój telefon jest pełny od sms'ów w stylu ' żyjesz maleńka ?' czy ' kocie głupi za dużo alkoholu ;* żyj !'.
tak, mam pamiętnik w którym od czasu do czasu pojawiają się notatki mojego autorstwa. ale nie wstydzę się tego. w końcu jest moim jedynym zaufanym przyjacielem.
a ja nie będę Ci wymieniać zasad dynamiki N, nie będę mówiła że jesteś jak powietrze bez którego nie potrafię żyć, nie będę w opisach na gg pisała że nie mogę bez ciebie żyć. ja po prostu podejdę i powiem jak bardzo Cię kocham.