|
Ona była najlepsza w czekaniu, on w dawaniu nadziei.
|
|
|
Każdy z nas ma tą jedną osobę, której zdolny jest wybaczyć wszystko .
|
|
|
Spojrzał na mnie, wszystko było jasne - chciał, ale nie potrafił mnie pokochać.
|
|
|
jak nigdy potrzebuje Cie obok. chce, bys odgonił wszystkie raniące mnie sprawy, otulił swoim męskim ramieniem, które gwarantowało moje bezpieczeństwo. dotyk jego dłoni, oddech na moim karku i cudowne, blade usta sprawiały, że miałam siłę, by żyć.
|
|
|
Przygryzła wargi. Jaki on był? Kochany? Nie, na pewno nie! Był arogancki, ironiczny, niezależny i bezwzględny. A najciekawszym był fakt, że mimo to go kochała
|
|
|
Postanowiła się przyzwyczaić i zapomnieć. Zawsze tak postanawiała. No cóż, może wreszcie się jej uda. Ale ta nadzieja.. bez niej byłoby łatwiej .
|
|
|
przed snem zwyczajnie o Nim myślisz. rozkminiasz wszystko, co było. wszystkie detale Waszego związku. zadręczasz się, dlaczego to nie wyszło. szukasz powodów, dla których On mógł zranić. zaczynasz obwiniać siebie - o wszystko, nawet o najmniejszy błąd, wyolbrzymiasz najmniejsze potyczki. zaczynasz czuć się winna, a Jego postawiasz w dość dobrym świetle. pytanie tylko - dlaczego?
|
|
|
|
. Wtedy zrozumiała jak to jest , kiedy jedno spojrzenie może zmienić życie . Zakochała się w jego uśmiechniętych oczach . Zakochała się w nim . Przypadkowe przeznaczenie . ♥
|
|
|
|
"Pozwol, ze opowiem Ci o znajomosci, ktora trwa, chociaz nie jest pewna swojej przyszlosci." // Małpa
|
|
|
Wmawiam sobie że mam na to wyjebane ... ale tak nie jest !;C Gdy PEWNE osoby spytały co się stało ? Zagryzając wargi by nie uronić łzy z uśmiechem na twarzy powiedziałam nic takiego ... i odeszłam by nikt nie zobaczył jak łzy spływają po policzku ...[lonelyyy]
|
|
|
Obiecałeś kiedyś, że nie odejdziesz, uwierzyłam. Właściwie to nadal wierzę, że nie odszedłeś. Ty po prostu zabłądziłeś w drodze do sklepu, prawda?
|
|
|
|
Mówią , że wszystko mamy w swoich rękach ... to kurwa gdzie jest Twoje serce ?
|
|
|
|