 |
a teraz słuchając piosenek o miłości, myślę o Tobie. chociaż nie jesteśmy razem, nie świrujemy do siebie. po prostu siedzisz mi w głowie i nie chcesz z niej wyjść. / demonologiaaaa
|
|
 |
wiedziała dobrze , że on nie lubił papierosów. jednak przed nim udawała. udawała zupełnie inną osobę, niż jest w rzeczywistości. siliła się na dobre żarty w towarzystwie, bo wiedziała jak lubił się śmiać. słuchała najnowszych piosenek hemp gru i innych jego ulubionych wykonawców , bo wiedziała ile muzyka dla niego znaczy. jednak paliła, bo chciała być silna, bo wiedziała, że on nie lubi słabych. / demonologiaaaa
|
|
 |
każdego dnia próbuję oszukać serce i własną podświadomość, we wszystkim co związane z Tobą. z tym, że dla mnie to wszystko jest już skończone, że stało się przeszłością, do tego nic nie znaczącą, a uczucia tak po prostu z czasem wymarły. nagle przychodzisz, i przez moment z fascynacją przyglądając się przeszklonym oczom, z ruchu źrenic potrafisz wyczytać, że dla mnie nadal znaczysz naprawdę wiele, że tęskniąc za Tobą i tym co łączyło, każdego wieczoru dymem próbuję zabić się od środka. | endoftime.
|
|
 |
.` Największym błędem jest udawanie, że to co nas boli, jest dla nas obojętne.
|
|
 |
.` tak bardzo brakuje mi Twoich oczu, Twojego uśmiechu. Tęsknie za biciem Twego serca, za sms`ami o 6 rano o treści '' pobudka Kochanie . ; * '' . życie bez Ciebie to nie życie .
|
|
 |
zamykasz w dłoni dłoń, tak idealnie splatając nasze palce. po chwili przyciągając moje ciało do siebie, trzymasz przy sobie, cholernie mocno w objęciach. czuję twój oddech na szyi, delikatny dotyk warg na obojczyku za każdym razem wywołujący dreszcze, jest czymś o czym marzyło każde z nas. tak słodko uśmiechając się, przybliżasz swe usta do mych, łącząc je w jedną całość. zatracasz się, pozwalając sobie tak głęboko zatopić się w ich smaku. dzielisz się swym oddechem, powoli scalając go z moim oddajesz część siebie. | endoftime.
|
|
 |
i co? zabronisz mi kochasz?
|
|
 |
Wampiry się nie rozmnażają. Ale kochamy próbować. // Damon
|
|
 |
Kochany pamiętniku. Wmawiałam sobie, że można się poddać, nie ryzykować, twierdząc, że nie czas na zmiany. Ale to był tylko pretekst. Usiłuję uciec od prawdy, a prawda jest taka, że się boję. Jeśli dam sobie prawo do choćby chwilowego szczęścia, cały świat runie i nie wiem, czy to przetrwam.
|
|
 |
siedzisz w kącie podkurczając kolana do klatki piersiowej, Twym punktem obserwacji jest Wasze zdjęcie, wiszące wśród innych, wspólnych chwil zatrzymanych na błahym kadrze. nadal nie możesz uwierzyć, że to właśnie życie zniszczyło każdą z tych chwil, to ono tak idealnie, w krótkim czasie z rąk wyrwało Wam szczęście. czujesz jak dreszcze powoli atakują każdą część ciała, jak łzy kolejno spływają po policzkach odbijając się od podłogę z echem, które słyszy tylko serce. w czterech ścianach własnego świata, przestajesz czuć się bezpiecznie, ta przeszłość mieszająca w teraźniejszości i wewnętrzny ból po stracie kogoś, za kogo kiedyś oddałabyś własne życie zabija każdego wieczoru, kawałek po kawałku. | endoftime.
|
|
 |
.` Boję się że nie będę w stanie nikogo już tak pokochać , jak Ciebie .
|
|
|
|