 |
Zobaczywszy, spodobawszy, polubiwszy, zakochawszy ♥
|
|
 |
Dobrze wiesz, że wymiękam przy Twoich oczach, i to perfidnie wykorzystujesz!
|
|
 |
Na następne święta jadę do Nowego Jorku, by Kevin nie był sam
|
|
 |
Wesołych Świąt wszystkim ! ;**
|
|
 |
no to w takim razie jak wszyscy to wszyscy, WESOŁYCH MORDKI ♥ jak najbardziej rodzinnych, pro elo kozackich prezentów, niech świąteczne żarcie pójdzie Wam w tyłki, ewentualnie potrzebującym w cycki! niech z nocy 31-ego na 1-ego wódka leje się litrami, milionów gleb zaliczonych po drodze do domu i mocnych kaców, uświadamiających że było warto! ~ Wasz Endoftimiak! ♥
|
|
 |
każda sekunda z Tobą, była sekundą unoszącą mnie do nieba. / podobnopopierdolony.
|
|
 |
po całym domu unosi się zapach pieczonych ciasteczek, chłodny wieczór spędzany pod kocem w fotelu, ogrzewam dłonie kubkiem ciepłej herbaty a w głośnikach, Pezet uderza kolejny kawałek. na ekranie laptopa z ikony gadu kilkanaście wiadomości, wciąż dochodzące esemesy, a w każdym z nich życzenia, być może te od serca, bądź te przymuszone tylko okazyjnie. wszędzie, w każdym wersie przewija się słowo 'szczęście', zobacz podobno każdy życzy tego co uważa za stosowne, każdy życzy mi Ciebie. / endoftime.
|
|
 |
Minął rok od kiedy uwierzyłam że nic do niego nie czuje... W te urodziny podczas rozmowy z koleżanką zaczęłam jej o nim opowiadać tak od niechcenia, a ona stwierdziła ze ja nadal go kocham, ze tylko sobie wmawiam brak uczuć do jego osoby... Od tej pory myślę o nim częściej, wspominam i wiem że brakuje mi chwil z nim, chciałabym móc choć przez chwilę znów poczuć jego usta na moich... Wiem że to nierealne ale tak tęsknię za tym, za nim mimo tego, ze wiem ze jest okropny i na pewno by mnie zostawił, że dla mojego własnego dobra nie powinnam znów rozbudzać w sobie uczuć do niego, to one wracają.... znów powracają do mnie i ranią bardziej niż kiedykolwiek wcześniej...
|
|
 |
w moim sercu znów żyjesz, nadal jesteś sensem, jakby powodem tego, że nadal tu trwam, podstawą tego, że wciąż żyję. / endoftime.
|
|
 |
.` -cześć, podasz mi numer do Niej?..- ale po co? chcesz Ją znów zranić?!- nie, tylko...- tylko co?!-..chciałem ją przeprosić i naprawić to jakoś..- co ty sobie myślisz?! myślisz ,że jak do niej podejdziesz przeprosisz i znów wszystko będzie tak jak dawniej?!- nie,nie...kocham ją..-kochasz ją?! przecież niedawno ją wyzywałeś, mówiłeś ,że jej nienawidzisz,że zrobiła cie w chuja!..-ale to było inaczej!..- nie, nie nic nie było inaczej! i zostaw ją w spokoju, jeżeli ją kochasz,pozwól jej odejść...
|
|
 |
'priorytet to robić swoje i grać o przyszłość, grać rap i pierdolić to co o nas myślą' Diox.
|
|
|
|