|
Pierwsza klasa gimnazjum. Myślałam, że będzie zajebiście, zacznie się wszystko od nowa. Pierwsze miesiące mijały, byłam zauroczona w dwóch chłopakach. Płakałam raz, i to chwilę, to nie było straszne. Potem poznałam Ciebie, wydałeś się idealny. Troszczyłeś się o mnie, pisałeś co noc Dobranoc, Miłych snów. I wiesz co? Byłeś moją pierwszą prawdziwą miłością. Potrafiłam się w Ciebie wpatrywać godzinami. Pierwsze momenty, pierwsze zbliżenia ust..Nie wiesz co czułam. Było zajebiście. Pierwsze spacery, nocne rozmowy na fb, pisanie czułych słówek. Była zima, a ty mi notorycznie kazałeś nosić czapkę, i rękawiczki.Nigdy cię nie słuchałam, a ciebie to denerwowało. Potem poznałeś ją...Pierwsza wasza rozmowa, kiedy mnie opuściłeś.To było okropne. Cierpiałam, płakałam dzień w dzień miesiącami...A teraz? Mijamy się na przerwie, w autobusie, chodzimy przecież nawet ze sobą do klasy...Ani cześć, ani pa... Bardzo tęsknie za tym 'zacznij nosić te rękawiczki', albo tobą...? /PISZĄC TO PŁACZĘ :OK:
|
|
|
Don't ever try to tell me, how much you care for me. = Nigdy więcej nie próbuj mi powiedziećn jak bardzo się o mnie troszczysz
|
|
|
Don't ever leave me, say you'll always be there. ♥ = Nie opuszczaj mnie nigdy, powiedz, że zawsze tu będziesz.
|
|
|
- Weeź misiu ty masz już obsesje !
- Jaka obsesja ?! Sama masz obsesje, obsesjo ^^
|
|
|
So come with me, don't ask me where cause I don't know. = Więc chodź ze mną, nie pytaj dokąd, bo sam nie wiem .
|
|
|
- historia lubi się powtarzać. - co masz na myśli ? - że kiedyś ja Cię też tak kopne w dupe jak ty mnie.
|
|
|
Pewnego dnia, Ty do mnie podejdziesz i powiesz, że chcesz ze mną chodzić. Na to ja Ci powiem : Nie, straciłeś okazję ♥
|
|
|
A ci się zachciało ze mną chodzić, gdy moje wszystkie uczucia do ciebie odeszły.
|
|
|
kiedyś, nie wiem dokładnie kiedy, ale kiedyś nadejdzie ten dzień w którym podejdę do ciebie i nawet usiądę ci na kolanach i powiem ' nie masz się kotku o co starać, nienawidzę cię' ♥
|
|
|
byłyśmy nierozłączne. teraz nam coś odjebało i zobacz ; /
|
|
|
Zrań mnie prawdą ale nie pocieszaj kłamstwem.
|
|
|
od zawsze wiedziałam, ze jesteś pieprzonym draniem. człowiekiem podrywającym każdy obiekt płci przeciwnej.. tak zawsze cię nienawidziłam, miałam ochotę rozwalić tą twoją śliczną buźkę, żeby ten uśmieszek znikł z twojej twarzy. twoje zachowanie doprowadzało mnie do szału.. a 5 minut spędzonych obok ciebie sprawiło, ze zakochałam się w tobie bez pamięci. ; /
|
|
|
|