 |
Byłam niesamowicie dobra, jeśli szło o problemy innych. Tylko z własnymi nie umiałam sobie poradzić.
|
|
 |
To zywych powinna sie pani strzec, nie umarlych.
|
|
 |
Przyzwyczajenie. Lenistwo. Tchórzostwo. Bóg jeden wie, dlaczego ludzie ze sobą zostają.
|
|
 |
Jej śmiech roznosił się w powietrzu, jak zapach konwalii. Świat wydawał się lepszy, i on wydawał się lepszy dzięki niej.
|
|
 |
Bo kot, panie doktorze, nie człowiek. On potrzebuje miłości.
|
|
 |
Czas to tylko system zabijania.
|
|
 |
Dobry dowódca umiałby uniknąć wojny.
|
|
 |
Gdybym przyjmował w domu schizofrenika paranoidalnego, pewnie też bym wyprawił gdzieś dzieci. To znaczy gdybym miał dzieci. Gdybym miał dom.
|
|
 |
Nierealistyczne jest to, że mężczyzna z takim potencjałem intelektualnym przez lata haruje jak pies w pracy, której nie znosi, wraca do domu, którego nie znosi, w dzielnicy, której nie znosi do żony, która całkowicie jego uczucia podziela.
|
|
 |
Popelnila samobójstwo, glupie dziecko.
|
|
 |
Błogosławieni ubodzy duchem
albowiem ich jest Królestwo Niebieskie.
Błogosławieni szurnięci
albowiem już tu, na ziemi,
są w raju.
|
|
|
|