 |
a gdy chcę się pośmiać, patrzę na wasze geby i słucham waszych nędznych słów. ;-)
|
|
 |
czytałam nasze pierwsze sms, takie skryte, wstydliwe, nieśmiałe. nawet nie wiem czy mi się chce uśmiechać czy płakać jak je widzę.
|
|
 |
To boli, gdy się w życiu Twojego przyjaciela wszystko pierdoli. [zakochana.zakochana]
|
|
 |
Uwielbiam te dni z Nim, gdy boli mnie brzuch - ze śmiechu i nie mogę złapać oddechu.
|
|
 |
a gdy z Tobą nie rozmawiam, przeglądam wszystkie nasze rozmowy w archiwum zapisane. i uśmiecham się sama do siebie.
|
|
 |
|
W magazynku mam ostatni nabój. Mam sobie kurwa strzelić w łeb, bo kocham Cię na zabój? /Onar.♥
|
|
 |
|
nie powiem Ci, że tęsknie, bo to cholernie żałosne, ale tęsknie. /esperer
|
|
 |
` , otworzyłam szafę, przeszukując wieszaki zobaczyłam jego bluzę. łzy, napłynęły mi automatycznie do oczu. ściągnęłam ja, przyciskając mocno do siebie. jego zapach nadal w niej tkwił, mimo ze to już zbliża się czwarty rok od kont odszedł. upadlam na podłogę, łzy coraz bardziej doskwierały. przed oczami miałam ten wypadek, jego ciało na rekach lekarza kiedy z kazdym oddechem odchodził. błagałam, żeby go ratowali, krzyczałam żeby był silny, żeby nie odchodził. tak bardzo go kochałam, spojrzał na mnie. chciał coś powiedzieć.. a jego oczy zgasły. . wtuliłam się jeszcze mocniej w jego bluzę, narkotyzując się jego zapachem, kiedy po policzkach płynęły łzy wykrzyczałam jak bardzo za nim tęsknie, a mój głos odbijały tylko puste ściany. . / . | yo_ziom
|
|
 |
|
siadam na łóżku, opieram plecy o zimną ścianę , nogi przysuwam do klatki piersiowej i przygryzam wargi. dłonie zaciskają się w pięść, której uścisk jest tak mocny, że paznokcie wbijają się w ciało do krwi. to nie boli - ani trochę. jedyne co boli to strach, i ta pierdolona bezradność, która z dnia na dzień mnie wykańcza.
|
|
 |
|
Szaro na dworze. Szaro w domu. Szaro we mnie. /pierdolisz.
|
|
 |
o proste. najpierw długo udajesz silną. czasem bardzo długo, w skrajnych przypadkach nawet bardziej. a potem się nią stajesz.
|
|
|
|