głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika forever_you

kocham Twoje wpisy  ten jest jednym ze szczególnych w rankingu moich ulubionych. teksty bezimienni dodał komentarz: kocham Twoje wpisy, ten jest jednym ze szczególnych w rankingu moich ulubionych. do wpisu 29 czerwca 2011
   Ona jest schludną  grzeczną i poukładaną dziewczyną. Bardzo dobrze się uczy  nauczyciele na nią nie narzekają  dostała nagrodę na koniec roku. Myśli o swojej przyszłości  jest ambitna i na dodatek taka przyjazna i uczynna  Ta  a poza tym jeszcze lubię ostry seks w sypialni rodziców albo w ubikacji  gorzką żołądkową  maryśkę  malboro  nie wracanie na noc do domu i głośne bluzgi. Chuj o mnie wiecie.

bezimienni dodano: 28 czerwca 2011

,, Ona jest schludną, grzeczną i poukładaną dziewczyną. Bardzo dobrze się uczy, nauczyciele na nią nie narzekają, dostała nagrodę na koniec roku. Myśli o swojej przyszłości, jest ambitna i na dodatek taka przyjazna i uczynna" Ta, a poza tym jeszcze lubię ostry seks w sypialni rodziców albo w ubikacji, gorzką żołądkową, maryśkę, malboro, nie wracanie na noc do domu i głośne bluzgi. Chuj o mnie wiecie.

Dziewczyna z ambicjami  która stawia sobie cele  by je zdobyć i nie zaczyna gry w której nie ma pewności  że wygra.

bezimienni dodano: 28 czerwca 2011

Dziewczyna z ambicjami, która stawia sobie cele, by je zdobyć i nie zaczyna gry w której nie ma pewności, że wygra.

Tylko nieudacznicy i ludzie  którzy nie umieją sobie radzić z problemami w normalny sposób piją i palą. Więc gdzie mój kieliszek i papieros?

bezimienni dodano: 28 czerwca 2011

Tylko nieudacznicy i ludzie, którzy nie umieją sobie radzić z problemami w normalny sposób piją i palą. Więc gdzie mój kieliszek i papieros?

A dla mnie noc to wcale nie czas snu. Dla mnie to czas użalania się nad przeszłością i wycierania łez płynących nieustannie spod powiek.

bezimienni dodano: 27 czerwca 2011

A dla mnie noc to wcale nie czas snu. Dla mnie to czas użalania się nad przeszłością i wycierania łez płynących nieustannie spod powiek.

Nie żebym marudziła  narzekała albo coś  ale myślę że milej by mi się spało z suchymi oczami.

bezimienni dodano: 27 czerwca 2011

Nie żebym marudziła, narzekała albo coś, ale myślę że milej by mi się spało z suchymi oczami.

Kiedy mówił mi  że mnie kocha i nigdy nie zostawi  nie chciało mi się w to wierzyć  ale uległam. Dziś gratuluję sobie kobiecej intuicji i żałuję  że jej nie posłuchałam.

bezimienni dodano: 27 czerwca 2011

Kiedy mówił mi, że mnie kocha i nigdy nie zostawi- nie chciało mi się w to wierzyć, ale uległam. Dziś gratuluję sobie kobiecej intuicji i żałuję, że jej nie posłuchałam.

Powinni dołączyć do Ciebie ulotkę na której wypisane byłyby wszystkie te skutki uboczne jak na przykład nieprzespane noce  nijakie dni i zapłakane godziny.

bezimienni dodano: 27 czerwca 2011

Powinni dołączyć do Ciebie ulotkę na której wypisane byłyby wszystkie te skutki uboczne jak na przykład nieprzespane noce, nijakie dni i zapłakane godziny.

Widzę Cię znowu w tym samym miejscu co kiedyś  znowu odbijasz piłkę  a potem rzucasz ją do kosza  teraz też trafiasz celnie. Widzę ten Twój szarmancki uśmiech i włosy niestarannie odgarniane z czoła. Chyba tracę rozum.

bezimienni dodano: 27 czerwca 2011

Widzę Cię znowu w tym samym miejscu co kiedyś, znowu odbijasz piłkę, a potem rzucasz ją do kosza, teraz też trafiasz celnie. Widzę ten Twój szarmancki uśmiech i włosy niestarannie odgarniane z czoła. Chyba tracę rozum.

Wszędzie niedomówienia  naciągnięte słowa  kłamstwa i pułapki..To miłość  czy gra w karty? Bo już się pogubiłam.

bezimienni dodano: 26 czerwca 2011

Wszędzie niedomówienia, naciągnięte słowa, kłamstwa i pułapki..To miłość, czy gra w karty? Bo już się pogubiłam.

Nasze ciała idealnie do siebie przywarły  usta połączyły się w jedność  wyszeptywane słowa gdzieś pomiędzy jednym a drugim pocałunkiem stały się mało istotne  oczy przymrużyły się  oddechy nabrały szybszego tępa. Był o jakieś pięć uderzeń serca za blisko.

bezimienni dodano: 26 czerwca 2011

Nasze ciała idealnie do siebie przywarły, usta połączyły się w jedność, wyszeptywane słowa gdzieś pomiędzy jednym a drugim pocałunkiem stały się mało istotne, oczy przymrużyły się, oddechy nabrały szybszego tępa. Był o jakieś pięć uderzeń serca za blisko.

I kocham ten Jego na początku ciężki  a potem wolny i cichy oddech  gdy po mojej opowieści i nuceniu piosenki zasypia. To na razie zastępuje mi jego obecność wieczorami w wspólnym łóżku.

bezimienni dodano: 26 czerwca 2011

I kocham ten Jego na początku ciężki, a potem wolny i cichy oddech, gdy po mojej opowieści i nuceniu piosenki zasypia. To na razie zastępuje mi jego obecność wieczorami w wspólnym łóżku.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć