 |
Wiesz jak ja bardzo czekałem na ten pocałunek i te przytulania się. Nigdy nie doznałem lepszych uczuć. Niż spędzony z Tobą czas. Miłego dnia i żebyś mnie dzisiaj zobaczyła
|
|
 |
A czy nie możesz napisać całości słowa tego skrutu ?
|
|
 |
nie zawracam Ci głowy niczym, nie mam do Ciebie próśb ani spraw, poza tą jedną, i jeśli mogłabyś cokolwiek dla mnie zrobić, to tylko tyle. bądź.
|
|
 |
Możemy się na taki układ umówić. Dzisiaj wróciłem nad ranem, było fajnie ale już Ciebie to nie to samo. Chciałbym żebyś mi w moim życiu towarzyszyła na zawsze. Myślę o Tobie zawsze nie zależnie od tego czy jestem ze znajomym czy sam w domu
|
|
 |
Dzisiaj dałaś mi namiastkę tego co kiedyś miałem. Nie ukrywam że mi bardzo na Tobie zależy. Twój uśmiech zawsze jest kiedy mnie widzisz. Ale czy mój wzrok dalej zabija czy już się we mnie to wypaliło ? Czy to dzisiaj zrobiłaś specjalnie że tylko dałaś część siebie a nie poszliśmy na całość jak kiedyś ? Kiedy tylko wyszłaś to już mi Ciebie brakowało i nie wiem co mam ze sobą zrobić. Wiesz jak bardzo Cię kocham, ale zawsze muszę to powiedzieć bo jednak byłaś i jesteś moją pierwszą miłością. Dobranoc Kochanie
|
|
 |
Powiedz mi tylko że tym powodem nie byłem ja bo jeśli tak będzie to znaczy że chyba mam na Ciebie bardzo zły wpływ z jednej strony A z drugiej dobry bo wiem że Ci na mnie zależy
|
|
 |
Nie no to musimy na prawdę po rozmawiać bo ja już nic nie rozumiem z tym zdań. Nie mogę uwierzyć że to jest prawdą co ty mi piszesz. Wiesz nigdy się do Ciebie nie powrócę plecami, ale musisz mi mówić prawdę. Nie jesteś pojebana, ani inne takie rzeczy jesteś moją słodkością której nie chce nigdy zostawić
|
|
 |
Jeśli pomyślisz że kiedy kolwiek chciałbym Cie starac to żyjesz w błędzie nie ważne czy jesteś młodsza, starsza, czy w moim wieku. Ważne że mamy takie same charaktery i się kochamy nie patrząc na nikogo ;* Dobranoc
|
|
 |
Hej wszystko przemyślałem i nawet jeśli będę miał wspaniałą rodzinę A ty będziesz miała 80 lat to pamiętaj że i tak bedę z Tobą bez względu na to jak się zachowujesz jak wyglądasz tylko kochałem Cię i bedę Cię kochał do samej śmierci. Nie wiem czemu tak wyszło że ty masz inną rodzinę i ja też ale wiem że jeżeli miałbym zaczynać życie od nowa to tylko z Tobą. Po prostu chciałbym się z Tobą ze starzec A nie patrzeć jak jesteś w objęciach innego faceta. Dobranoc Kochanie
|
|
 |
I kiedy pomyślisz ,,ten jest inny, wyjatkowy, warto" czy cokolwiek takiego, usiądź i poczekaj az ci przejdzie. Rozczaruje cie, i ja i on, zapewne nie jest. Na 99% jest dokładnie takim samym gnojem, jak poprzedni kłamcy w twoim życiu. Nie warto się angażować, nie warto myśleć i dawać szansy w ciemno. Musisz mieć dystans, wyczuwalny tobie od poczatku, a gdzies z tyłu głowy myśl, że on nie jest taki na jakiego sie zaprezentował. Może pomyślisz, pierdoli, nie każdy jest zły, tu też jest racja.. Ale lepiej za wczasu się przekonać, niż oddać serce, duszę i ciało, bo wydawał się wyjątkowy, a potem cierpieć i gryźć poduszki, tłumiąc łzy, bo jednak jego wyjątkowość to tylko dobra mina do złej gry. Jego gry. A ty? Ty nawet nie miałaś być epizodem, miałaś byc chwilą, chwilą z którą nikt od początku sie nie liczył. On na pewno nie. /bm
|
|
 |
Moment, w którym odkrywasz, że zostajesz okłamany, jest momentem grozy. I nie, nie grozą jest samo klamstwo, ale chwila gdy sie orientujesz. Ten czas kiedy jestes wściekła, kiedy obserwujesz jego poczynania i masz ochotę dac mu w pysk.. Ale nie, siedzisz spokojnie, obserwujesz i słuchasz kolejnych kłamstw. Czujesz ból, pustkę, żal. Ale wszystkie te emocje spokojnie leżą sobie i patrzą na rozwój kolejnych etapów. Nie robisz afery, bo po co. Nie krzyczysz, nie drapiesz, nie płaczesz. Nie robisz nic. Palisz kolejne papierosy i siedzisz na parapecie, myśląc, że szkoda energii na reagowanie, przecież to już kolejny kłamca w twoim życiu. Cały gniew ktory cie ogarnia, jest tak opanowany, ze nie zostaje ci nic, tylko czekać az sam sie przewroci.. Wtedy po prostu wystarczy wdepnac mu ryj w ziemie. /bm
|
|
 |
na orbicie mojego umysłu krąży jedna myśl- ty
|
|
|
|