 |
|
dziewczyna uparta, zawsze jest czegoś warta.
|
|
|
|
jeśli wbije mu widelec w oko, to będę miała kłopoty?
|
|
|
|
Chcesz mi ułatwić życie ? znajdź mi kogoś kto podobnie jak On marszczy czoło i robi wredną minę, gdy tylko coś mu się nie podoba. znajdź mi kogoś kto identycznie jak On będzie wiedział jak mnie rozśmieszyć. kogoś kto będzie nosił podobne ciuchy i pachniał identycznie jak On. kogoś kto będzie pił taką samą herbatę jak On i kogoś kto zrozumie mnie tak doskonale. kogoś kto po przegadaniu połowy nocy ogarnie , że jutro trzeba wcześnie wstać, a mimo to będzie mówił dalej. kogoś kto będzie tłumaczył mi znaczenie poszczególnych słów. kogoś kto tak idealnie będzie mi poprawiał humor. kogoś kto nie zrani mnie tak jak On . .
|
|
|
|
Bliskim mów, gdyby pytali, że chwilowo zmieniałam adres, że w niebie leczę duszę z silnego przedawkowania rzeczywistości
|
|
|
|
Patrzyłeś kiedyś na swoje zdjęcie i widziałeś nieznajomego w tle ? zastanawiałeś się , ilu nieznajomych ma Ciebie na zdjęciach , w ilu chwilach z życia innych ludzi uczestniczyłeś ? czy jesteś może częścią kogoś życia , kiedy jego marzenia się spełniają , czy kiedy umierają ? czy byłeś przeznaczony żeby tam być albo czy zdjęcie było zrobione znienacka ? tylko pomyśl , możesz być dużą częścią życia kogoś innego i nawet o tym nie wiedzieć …
|
|
|
|
Cicho przyznaję, że dzisiejszego dnia nie mam dobrego humoru. Dlaczego? Może dlatego, że poranna herbata była za słodka, albo że kierowca w autobusie nie włączył rano ogrzewania? A może dlatego, że gdzieś zgubiłam coś o czym jeszcze nie wiem, albo że zwyczajnie w świecie tęsknie? Nie ważne. W każdym bądź razie nie potrafię się na niczym skupić. Tak jakbym myślami była gdzie indziej. Staram się uciec od rzeczywistości? Owszem tak. A ludzie mówią, że tak się nie da. Gówno prawda, wszystko się da.
|
|
|
|
Tak chcesz wiedzieć o czym myślę?
Myślę o tym jak nocne latarnie zaglądają ci w oczy. Jak przy nich tworzą ci się zmarszczki mimiczne podczas gdy się uśmiechasz. Jaki prąd przebiegł przez całe moje ciało gdy poprawiłeś mi szalik. Jak wtedy było chłodno. Jak bałam się, że nie wyduszę z nas ani słowa. Jak przestrzeń nas otaczała i jaka byłam pomimo tego bezpieczna.
|
|
|
|
I sobą też gardzę, bo cierpię przez to że: Nie potrafię czasem odwrócić się plecami od tych ludzi którzy ranią minie mają mnie za nic, nie umiem sobie radzić, nie jestem aż tak twarda, z najprostszymi sprawami potrzebuje oparcia . Potrzebuje miłości i uczuć prawdziwych, ale wole nic nie mieć niż mieć coś na niby ..
|
|
|
|
Jeśli ten samolot odleci, a Ciebie w nim nie będzie przy nim... będziesz tego żałować. Może nie dziś,może nie jutro, ale pewnego dnia. I do końca swojego życia...
|
|
|
|
Chciałabym, aby ktoś w końcu zauważył to, że jestem miła, ale ludzie mnie wkurzają. Że potrafię wysłuchać i doradzić.. Że potrzebuje miłości.. A nie cały czas ignorować i obrabiać dupę za plecami..
|
|
|
|
W jego oczach było coś, czego ona nigdy nie mogła pojąć..
|
|
|
|
Dodaj komentarz
