|
Czasem brakuje mi tchu, żeby wziąć te wszystkie zmartwienia, błędy, rozczarowania na jeden wdech.
|
|
|
alkohol w żyłach, we krwi amfetamina, chyba jestem zbyt słaba by na trzeźwo się zabijać.
|
|
|
Nie wierzył ludziom i sobie chyba też, zbyt wiele bólu doznał, za dużo wylał łez.
|
|
|
Usta ludzi układają się w krzywiznę kłamstwa...
|
|
|
Bo to, że ludzie czasem się nie dogadują nie znaczy, że im na sobie nie zależy.
|
|
|
Spokojnie, w sumie kurwa możesz mnie nie lubić, tak jak ja nie lubię ludzi, którzy mówią by mówić.
|
|
|
i choć mnie trzymasz za rękę - puścisz i tak.
|
|
|
Lubię iść gdzieś tam i robić coś tam. Pierdole tych którzy robią na złość nam. A ty nie wierz we wszystko co Ci powiedział ktoś tam.
|
|
|
Znowu wkurwiam, znowu rozczulam, znowu szukam pocieszenia w gwiazdach.
|
|
|
Ile jeszcze upokorzenia za dobre serce dostanie?
|
|
|
Pamiętasz mnie? Kiedyś ponoć znaczyłam dla Ciebie wszystko.
|
|
|
Miał dać jej siłę, okazał się jej słabością.
|
|
|
|