 |
w sercu mamy wystarczająco dużo bandaży aby opatrzyć wszystkie rany...
|
|
 |
tak bardzo chciałabym nie istnieć. zniknąć. ta myśl nie daje mi spokoju. zniknąć we mgle. rozpłynąć się jak kawałek czekolady na języku. zniknąć bez znaku, bez żadnej wiadomości dlaczego. tak po prostu. tyle.
|
|
 |
Dla kilku osób wskoczyłabym w ogień , jednak więcej jest tych , których bym do niego wrzuciła..
|
|
 |
nie pierdol mi, że znaczę dla ciebie tyle ile dla Romea Julia, bo chyba zapomniałeś o tym, że Romeo był przy Julii aż do śmierci, a nie odszedł z powodu jakiejś Rozaliny ..
|
|
 |
od tamtej pory do dziś mam w sercu wielką wyrwę w miejscu, w którym przedtem znajdowałeś się ty. nadal ją czuję. boli mnie bez przerwy, codziennie.. a ty nawet do mnie nie zadzwoniłeś..
|
|
 |
Każdy może być zajebisty.. Ale ja i moi przyjaciele to już przegięliśmy ;DD
|
|
 |
Nie jestem lekarzem, ale świetnie potrafię zdiagnozować pewną chorobę. Dopada ona moich znajomych i najbliższych, niecały rok temu dopadła i mnie, od razu zaatakowała serce. Nie jest groźna, objawia się m.in nieprzespanymi nocami. W sumie, to każdemu objawia się inaczej. Czasem boli. Wtedy ból jest niesamowicie straszny. Sama próbuję się z niej wyleczyć. Staram się też leczyć najbliższych. Jeszcze żaden naukowiec nie wymyślił leku. Dla mnie tylko Ty jesteś najlepszym lekarstwem, ale trudno Cię zdobyć...
|
|
 |
kolejny melanż, kolejne picie do nieprzytomności. w tle telefon od mamy jak się bawię i nieszczera obietnica, że nie będe pić. znowu zaczynam życie, które mnie wykończy. wróciłam do tego, mimo, iż broniłam się przed tym cholernie. znów jest pięknie, gdy pijesz, a świat wydaje się tak prosty do ogarnięcia. i ponownie wrócę rano do domu kłamiąc im prosto w oczy i mówiąc :' tak, popcorn był za słony, ale film się spisał'.
|
|
 |
Chciałabym ,żeby w szkole zawsze był przy mnie.Przytulał mnie...okazywał miłość, nie kryjąc się z tym.
Żeby wieczorem , przyszedł po mnie i zabrał na długi romantyczny spacer.
Żeby go miała...marzę o tym.
i jednak mimo wszystkiego wierzę,że kiedyś to nastąpi .
Bo każdemu gdzieś tam , przypisana jest choć odrobina szczęścia.
|
|
 |
Też bym tak chciała... chciałabym rano wstać z uśmiechem na twarzy i przeczytać słodkiego esemesa od niego.
|
|
 |
Możesz być pewny, że niedługo napiszę do Ciebie jak cholernie jestem szczęśliwa.
|
|
 |
Czy ja Go kocham, odpowiedź zawsze będzie ta sama. Nie pytaj ile razy płakałam przez niego, bo nie odpowiesz mi ile razy wzięłaś oddech śpiąc. Nie mów, że zapomnę, bo ja nie życzę Ci śmierci.
|
|
|
|