|
powoli umieram, wygasam...
|
|
|
twoje dwa słowa "kocham cię" i już zapiera mi dech w piersiach
|
|
|
Wyszła na balkon, usiadła na drewnianym krześle, w dłoniach miała gorącą, malinową herbatę, która ogrzewała jej dłonie. Zapatrzona w lśniący nad jej głową księżyc, zastanawiała się co będzie dalej. Jaka czeka ją przyszłość. Czy w końcu będzie szczęśliwa.? / youstee
|
|
|
I to zakłopotanie gdy chcę ustawić jakiś opis, ale boję się, że zaras wejdziesz na to pieprzone gadu i domyślisz się, że ten opis jest do Ciebie...
|
|
|
była optymistka. obecny stan : zakochanie nieszczęśliwa o pesymistycznych planach na życie.
|
|
|
deał : Gdy odchodzę od niego obrażona - idzie za mną. Gdy patrzę na jego usta - całuje mnie. Gdy go popycham i biję - chwyta mnie i nie puszcza. Gdy zaczynam do niego przeklinać - całuje mnie i mówi, że kocha. Gdy jestem cicha - pyta co się stało. Gdy go ...ignoruję - poświęca mi swoją uwagę. Gdy go odpycham - przyciąga mnie do siebie. Gdy mnie widzi w najgorszym stanie - mówi, że jestem piękna. Gdy zaczynam płakać - przytula mnie i nie odzywa się słowem. Gdy widzi jak idę - podkrada się za mną i przytula. Gdy się boję - ochrania mnie. Gdy kładę głowę na jego ramieniu - nachyla się i mnie całuje. Gdy kradnę jego ulubioną bluzę - pozwala mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy. Gdy mu dokuczam - on też mi dokucza i sprawia, że się śmieję. Gdy nie odzywam się przez długi czas - zapewnia mnie, że wszystko jest dobrze. Gdy patrzę na niego z wątpliwością - uzasadnia. Gdy łapię go za rękę - łapie moją.
|
|
|
nie jestem zazdrosna, ale NIENAWIDZĘ SUKI.
|
|
|
- Co tam masz? - Eliksir szczescia - A po polsku? - Wódka z sokiem.
|
|
|
mogłabym Ci napisać, że potrącił mnie samochód a ty i tak byś odpisał 'aha'
|
|
|
duże cycki i pusto w mózgu VS serce bijące dla Ciebie 24 na dobę ?
|
|
|
- kocham Cię - powiedziała patrząć na chłopaka jej życia . - mówiłaś coś ? - powiedział chłopak wyciągając z uszu słuchawki. - mówiłam, że ładna dziś pogoda. - ja Ciebie też. - włożył słuchawki do kieszeni i pocałował ją.
|
|
|
|