|
Miłość to choroba, której często towarzyszy: arytmia serca, łzawienie oczu, zapieranie tchu, dreszcze i nadpobudliwość w obecności czynnika wywołującego tę chorobę.
|
|
|
|
Potrzebujesz jeszcze trochę czasu. Nie po to, żeby zrozumieć. Nie, żeby przemyśleć. Nie, żeby ponownie do tego wracać, analizować, gubić się gdzieś między słowami. Potrzebujesz czasu, żeby to wszystko wyparowało, żeby zniknęło, żeby przestało być ważne, istotne, jakiekolwiek. Jeszcze trochę czasu, zaufaj mi. Odnajdziesz siebie, wypełnisz pustkę, zaczniesz żyć, a wtedy nic nie będzie takie samo. Już nigdy nie będzie tak, jak kiedyś. [ yezoo ]
|
|
|
|
Jestem niedoskonały i przez to unikalny. / black-inside
|
|
|
|
No popatrz, zjebało się to. Jak wszystko inne.
|
|
|
|
ciagle widze w sobie jakis blad. / cpun
|
|
|
|
Nigdy nie chciałam się w Tobie zakochać. Nie chciałam nawet dopuścić myśli, że kiedyś będziemy razem. To nie tak miało być. Miała to być zabawa, która miała się skończyć w krótkim czasie. Miało to być bez zobowiązań i bez jakichkolwiek uczuć z mojej strony. To miało przeminąć. Miało się nawet nie zaczynać. I spójrz, jak wyszło. Stało się, zbyt dla siebie ważni nie potrafimy o sobie zapomnieć. A miało być tak pięknie. Miało nie być Nas, a jednak zaistnieliśmy, choć nie powinniśmy.
|
|
|
Możesz nie być jej pierwszym, jej ostatnim, lub jedynym. Kochała wcześniej, może kochać ponownie. Jeżeli teraz kocha Ciebie, to co innego się liczy? Nie jest perfekcyjna, ty też nie jesteś, razem też możecie nigdy nie być doskonali, ale jeżeli potrafi cię rozśmieszyć, skłonić do myślenia, i przyznania, że jesteś człowiekiem i popełniasz pomyłki, zostań z nią i daj jej jak najwięcej. Może nie myśleć o tobie w każdej sekundzie dnia, ale da ci cząstkę siebie o której wie, że mógłbyś nią złamać jej serce. Więc nie rań jej, nie zmieniaj jej, nie analizuj jej i nie oczekuj od niej więcej niż może dać. Uśmiechaj się kiedy cię uszczęśliwia, daj jej znać kiedy cię denerwuje i tęsknij kiedy jej nie ma.
|
|
|
To Ty musisz być pewna siebie. Pewna tego, że gdy odwołasz spotkanie on nadal będzie Cię prosił o kolejne, pewna, że jeśli nie odbierzesz telefonu to na następny dzień on nie przestanie dzwonić. A jeśli tak się nie stanie, to co? Bywa. W takim razie nie musisz już nim sobie zawracać głowy, masz więcej czasu dla siebie - a to cholera podstawa! Bo to Twoje życie, nie jego, więc to właśnie TY masz być szczęśliwa i zadowolona z siebie... idiotko. - Piotr C.
|
|
|
Czy myślisz, że zaszły w Tobie jakieś zmiany w ciągu ostatniego roku? Jakie?
- Zrodziło się we mnie więcej obojętności. Odwróciło się kilku ludzi. Kilka razy upadłam i nie potrafiłam się podnieść. Więcej niż kilka razy płakałam i nie umiałam przestać. Kogoś znienawidziłam, a kogoś chyba pokochałam. Ktoś dał mi lekcję życia. Uświadomiłam sobie, że nic nie jest na zawsze i że ludzie już do końca świata pozostaną egoistami. Przez cały rok trzymałam za rękę nadzieję, wierząc, że to pomoże. Zwątpiłam bardziej w międzyludzkie zaufanie. Postawiłam na swoim i dużo przez to w ciągu ostatniego roku wygrałam. Stałam się silniejsza na pokaz i słabsza, gdy zostaję sama. Polubiłam samotność, noc i ciszę. I wydaję mi się, że coś straciłam. Tylko jeszcze nie wiem co.
|
|
|
Niewyrażone emocje, w tym złość - uciskają ciało i duszę. Jeśli z jakiegoś powodu pakujemy je do kotła, który może zostać rozsadzony przez nadmierne ciśnienie, trzeba zadbać o zawór bezpieczeństwa, którego otwarcie nie okaleczy innych.
|
|
|
Zamiast się nieustannie krytykować, potraktuj siebie tak jak kogoś, kogo kochasz. Aha, i jeszcze jedno: Pogódź się z tym, że każdego dnia na pewno coś spieprzysz.
|
|
|
Może w jakimś odległym miejscu przebywa wszystko to, co stracone. A przynajmniej istnieje taki cichy zakątek, gdzie odchodzą wszelkie zaginione rzeczy, nakładają się na siebie, tworząc jeden kształt.
|
|
|
|