głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fluorescentdye

Czytam i wtapiam każdą z tych emocji  każde odczucie w swoją rzeczywistość. Pasuje  boleśnie pasuje. To co piszesz jest mi tak cholernie bliskie  tak bardzo do mnie dociera... Jesteś niesamowita. I dziękuję. teksty definicjamiloscii dodał komentarz: Czytam i wtapiam każdą z tych emocji, każde odczucie w swoją rzeczywistość. Pasuje, boleśnie pasuje. To co piszesz jest mi tak cholernie bliskie, tak bardzo do mnie dociera... Jesteś niesamowita. I dziękuję. do wpisu 6 listopada 2013
Po jakimś czasie człowiek przyzwyczaja się nawet do samotności puste ściany nie są aż tak bolesne zimne łóżko staje się trochę cieplejsze i nawet cisza przestaje być tak bardzo cicha. Jest po prostu ciszą tą która otula nas z każdej strony.Człowiek może przyzwyczaić się do wszystkiego. Może w myślach opowiadać sobie różne historie  mówić  co się działo z czego się śmiał i dlaczego płakał. To nic nadzwyczajnego.Po jakimś czasie to staje się normalne.Przestaje się nienawidzić poranków gdy nie mamy się do kogo odezwać można nawet spokojnie zasypiać bez czyjegoś oddechu.Potrzeba czasu.Każda sytuacja w końcu staje się normalna. I dostrzegamy rzeczy o których wcześniej nie mieliśmy pojęcia.Nawet samotność może być ciekawa.Ja na przykład polubiłam swój głos  słyszę go tylko w głowie ale nawet tam trochę się zmienia.Dowiedziałam się o sobie dużo nowych rzeczy. Wiem że wieczorami lubię śpiewać sobie w głowie i lubię spać na dwóch poduszkach.Nie wiedziałabym o tym gdyby nie samotność. black lips

definicjamiloscii dodano: 6 listopada 2013

Po jakimś czasie człowiek przyzwyczaja się nawet do samotności,puste ściany nie są aż tak bolesne,zimne łóżko staje się trochę cieplejsze i nawet cisza przestaje być tak bardzo cicha. Jest po prostu ciszą,tą,która otula nas z każdej strony.Człowiek może przyzwyczaić się do wszystkiego. Może w myślach opowiadać sobie różne historie, mówić, co się działo,z czego się śmiał i dlaczego płakał. To nic nadzwyczajnego.Po jakimś czasie to staje się normalne.Przestaje się nienawidzić poranków,gdy nie mamy się do kogo odezwać,można nawet spokojnie zasypiać bez czyjegoś oddechu.Potrzeba czasu.Każda sytuacja w końcu staje się normalna. I dostrzegamy rzeczy,o których wcześniej nie mieliśmy pojęcia.Nawet samotność może być ciekawa.Ja na przykład polubiłam swój głos, słyszę go tylko w głowie,ale nawet tam trochę się zmienia.Dowiedziałam się o sobie dużo nowych rzeczy. Wiem,że wieczorami lubię śpiewać sobie w głowie i lubię spać na dwóch poduszkach.Nie wiedziałabym o tym,gdyby nie samotność./black-lips

tak ciężko być silnym    gdy tak długo się za kimś tęskni...

freakyy dodano: 5 listopada 2013

tak ciężko być silnym, gdy tak długo się za kimś tęskni...

Założyłeś mi kaptur  całując mnie przy tym czule..  Pomimo tego iż wracałam te kilka km w deszcz   weszłam do domu rzuciłam się na łóżku i czułam  że cała pachnę Tobą. Twój zapach wprowadzał mnie w stan euforii.. Potem jeszcze oczywiście sms od Ciebie pisałeś mi jak się cieszysz  ze dzisiaj się spotkaliśmy  ze było świetnie.. to było wszystko takie piękne.. Wiesz co jest najgorsze w tym pożegnaniu  że to było ostatnie takie nasze pożegnanie.. Teraz  nie witamy się ani nie żegnamy w ten sposób. Rzucamy do siebie tylko cześć z uśmiechem.  lokoko cz.3

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 4 listopada 2013

Założyłeś mi kaptur, całując mnie przy tym czule.. Pomimo tego iż wracałam te kilka km w deszcz , weszłam do domu rzuciłam się na łóżku i czułam ,że cała pachnę Tobą. Twój zapach wprowadzał mnie w stan euforii.. Potem jeszcze oczywiście sms od Ciebie pisałeś mi jak się cieszysz ,ze dzisiaj się spotkaliśmy ,ze było świetnie.. to było wszystko takie piękne.. Wiesz co jest najgorsze w tym pożegnaniu, że to było ostatnie takie nasze pożegnanie.. Teraz nie witamy się ani nie żegnamy w ten sposób. Rzucamy do siebie tylko cześć z uśmiechem. /lokoko cz.3

Założyłeś mi kaptur  całując mnie przy tym czule..  Pomimo tego iż wracałam te kilka km w deszcz   weszłam do domu rzuciłam się na łóżku i czułam  że cała pachnę Tobą. Twój zapach wprowadzał mnie w stan euforii.. Potem jeszcze oczywiście sms od Ciebie pisałeś mi jak się cieszysz  ze dzisiaj się spotkaliśmy  ze było świetnie.. to było wszystko takie piękne.. Wiesz co jest najgorsze w tym pożegnaniu  że to było ostatnie takie nasze pożegnanie.. Teraz  nie witamy się ani nie żegnamy w ten sposób. Rzucamy do siebie tylko cześć z uśmiechem.  lokoko cz.3

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 4 listopada 2013

Założyłeś mi kaptur, całując mnie przy tym czule.. Pomimo tego iż wracałam te kilka km w deszcz , weszłam do domu rzuciłam się na łóżku i czułam ,że cała pachnę Tobą. Twój zapach wprowadzał mnie w stan euforii.. Potem jeszcze oczywiście sms od Ciebie pisałeś mi jak się cieszysz ,ze dzisiaj się spotkaliśmy ,ze było świetnie.. to było wszystko takie piękne.. Wiesz co jest najgorsze w tym pożegnaniu, że to było ostatnie takie nasze pożegnanie.. Teraz nie witamy się ani nie żegnamy w ten sposób. Rzucamy do siebie tylko cześć z uśmiechem. /lokoko cz.3

A Ty zacząłeś domagać się pocałunków całując moje czoło  potem nos i w końcu upragnione usta. Nie mogliśmy się od siebie oderwać. Wznosiłam się ponad granicę szczęścia   trzymając Cię za rękę i namiętnie Cię całując . Cudowne było to  ze mogłam czuć Twój zapach i nim przesiąkać. Byliśmy tak zajęci sobą i naszym pożegnaniem trwającym już godzinę  że nie zauważyłam kiedy zrobiło się ciemno.. Już założyłam kurtkę   już szłam w stronę roweru ale złapałeś mnie za rękę zawróciłeś do siebie . lokoko cz.2

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 4 listopada 2013

A Ty zacząłeś domagać się pocałunków całując moje czoło, potem nos i w końcu upragnione usta. Nie mogliśmy się od siebie oderwać. Wznosiłam się ponad granicę szczęścia , trzymając Cię za rękę i namiętnie Cię całując . Cudowne było to ,ze mogłam czuć Twój zapach i nim przesiąkać. Byliśmy tak zajęci sobą i naszym pożegnaniem trwającym już godzinę ,że nie zauważyłam kiedy zrobiło się ciemno.. Już założyłam kurtkę , już szłam w stronę roweru ale złapałeś mnie za rękę zawróciłeś do siebie ./lokoko cz.2

Kiedyś   jak się żegnaliśmy mogliśmy stać w nieskończoność tak . Zachłannie całowałeś moje usta. Nie mogliśmy się od siebie oderwać  moje ręce obejmowały Ciebie mocno ściskając Twoje plecy. Twój uścisk dodawał mi wiary  że mam obok Ciebie  że dam radę . Zapewniałeś mi bezgraniczne bezpieczeństwo.. Pamiętam te ostatnie z  tych naszych pożegnań  . Robiło się już ciemno. Koleżanka chciała już wracać do domu   a nam i tak było jeszcze mało z tego spotkania. Cały ten dzień padał deszcz. Mogłoby się wydawać  że gdy zaczęliśmy nasze słynne pożegnanie krople deszczu jeszcze głośniej zaczęły uderzać o blachę przykrywająca przystanek. Byłeś smutny że już jadę . Ja w sumie też byłam  ale poprawiliśmy sobie humor nawzajem.. Przytuliliśmy się najmocniej jak to było możliwe. Położyłam głowę na Twoim ramieniu i czułam się cholernie szczęśliwa.  lokoko cz.1

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 4 listopada 2013

Kiedyś , jak się żegnaliśmy mogliśmy stać w nieskończoność tak . Zachłannie całowałeś moje usta. Nie mogliśmy się od siebie oderwać, moje ręce obejmowały Ciebie mocno ściskając Twoje plecy. Twój uścisk dodawał mi wiary ,że mam obok Ciebie ,że dam radę . Zapewniałeś mi bezgraniczne bezpieczeństwo.. Pamiętam te ostatnie z "tych naszych pożegnań ". Robiło się już ciemno. Koleżanka chciała już wracać do domu , a nam i tak było jeszcze mało z tego spotkania. Cały ten dzień padał deszcz. Mogłoby się wydawać, że gdy zaczęliśmy nasze słynne pożegnanie krople deszczu jeszcze głośniej zaczęły uderzać o blachę przykrywająca przystanek. Byłeś smutny że już jadę . Ja w sumie też byłam, ale poprawiliśmy sobie humor nawzajem.. Przytuliliśmy się najmocniej jak to było możliwe. Położyłam głowę na Twoim ramieniu i czułam się cholernie szczęśliwa. /lokoko cz.1

Chcesz wejść do mojego życia? Drzwi są otwarte. Chcesz wyjść? Również są otwarte. Tylko mała prośba. Nie stój w progu  bo blokujesz przejście innym.

olcia181241 dodano: 3 listopada 2013

Chcesz wejść do mojego życia? Drzwi są otwarte. Chcesz wyjść? Również są otwarte. Tylko mała prośba. Nie stój w progu, bo blokujesz przejście innym.
Autor cytatu: niekoffana

Wiesz kiedy będzie wszystko skończone ? Kiedy będę mogła powiedzieć z ręką na sercu z czystym sumieniem   tak to koniec nas już nie ma. Już nie istniejemy razem . Mogłoby się wydawać  że już powinnam to zrobić przecież teoretycznie już nie jesteśmy parą od roku. Ale nie . Powiem to  że między nami koniec dopiero   gdy Ty powiesz mi w twarz  że już nie istniejemy jako jedna całość. Powiesz mi  że między nami koniec   zerwijmy .. Wiesz dopiero uświadomię to sobie jeżeli powiesz mi to stojąc przede mną wyjaśnisz mi to wszystko   a nie tylko przez sms a .. A teraz udajemy  że jest między nami pięknie . Pisząc czasami   rozmawiając   uśmiechając się do siebie   kłócąc się na żarty. Czekam na ten moment kiedy mi to wszystko powiesz .. Ciekawe  że przez cały rok nie zdobyłeś się na to bo teoretycznie masz już przecież inną dziewczynę.Jestem ciekawa jeszcze czy kiedykolwiek usłyszę słowa wyjaśnień od Ciebie Słowa  które być może zabolą   ale które nie będą oznaką tchórzostwa tak jak sms lokoko

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 3 listopada 2013

Wiesz kiedy będzie wszystko skończone ? Kiedy będę mogła powiedzieć z ręką na sercu z czystym sumieniem , tak to koniec nas już nie ma. Już nie istniejemy razem . Mogłoby się wydawać ,że już powinnam to zrobić przecież teoretycznie już nie jesteśmy parą od roku. Ale nie . Powiem to ,że między nami koniec dopiero , gdy Ty powiesz mi w twarz ,że już nie istniejemy jako jedna całość. Powiesz mi ,że między nami koniec , zerwijmy .. Wiesz dopiero uświadomię to sobie jeżeli powiesz mi to stojąc przede mną wyjaśnisz mi to wszystko , a nie tylko przez sms-a .. A teraz udajemy ,że jest między nami pięknie . Pisząc czasami , rozmawiając , uśmiechając się do siebie , kłócąc się na żarty. Czekam na ten moment kiedy mi to wszystko powiesz .. Ciekawe, że przez cały rok nie zdobyłeś się na to bo teoretycznie masz już przecież inną dziewczynę.Jestem ciekawa jeszcze czy kiedykolwiek usłyszę słowa wyjaśnień od Ciebie Słowa, które być może zabolą , ale które nie będą oznaką tchórzostwa tak jak sms/lokoko

najgorsze uczucie na świecie  gdy osobą za którą oddałabyś życie  wbija Ci setki noży w plecy...   f.

freakyy dodano: 3 listopada 2013

najgorsze uczucie na świecie, gdy osobą za którą oddałabyś życie, wbija Ci setki noży w plecy... / f.

nadal jesteś pewien swoich słów  że na zawsze tylko ja? nadal jesteś pewny każdej swojej obietnicy o naszej wspólnej przyszłości? nadal jesteś chętny na codziennie śniadania do łóżka w Twoich ramionach? nadal twierdzisz  że mógłbyś oddać za mnie życie? nadal uważasz  że nie da się przestać mnie kochać? nadal nie potrafisz zasnąć bez mojego 'dobranoc'? spójrz mi w oczy i odpowiedz szczerze  choć nie musisz odpowiadać bo jestem pewna  że jedna odpowiedź na te wszystkie pytania to nie. już wierzysz w to jak mówiłam  że nic nie trwa wiecznie?

olcia181241 dodano: 3 listopada 2013

nadal jesteś pewien swoich słów, że na zawsze tylko ja? nadal jesteś pewny każdej swojej obietnicy o naszej wspólnej przyszłości? nadal jesteś chętny na codziennie śniadania do łóżka w Twoich ramionach? nadal twierdzisz, że mógłbyś oddać za mnie życie? nadal uważasz, że nie da się przestać mnie kochać? nadal nie potrafisz zasnąć bez mojego 'dobranoc'? spójrz mi w oczy i odpowiedz szczerze, choć nie musisz odpowiadać bo jestem pewna, że jedna odpowiedź na te wszystkie pytania to nie. już wierzysz w to jak mówiłam, że nic nie trwa wiecznie?
Autor cytatu: whistle

teraz? nie chce żeby wracał.. gdzieś tam wewnątrz czuję  że wszystko wraca do normy  że jestem w stanie pogodzić się z jego odejściem ale nie dam o sobie zapomnieć  teraz będę robić wszystko by zaczął żałować swojej decyzji  dalej zacznę niszczyć włosy czarną farbą tylko dlatego  że uwielbiał ten kolor  będę robić te mocne kreski na oczach i śmiać się najgłośniej jak będę potrafiła bo lubił mój śmiech. będę na każdym melanżu tam gdzie on  będę łazić za nim krok w krok i tak perfidnie udawać  że jest mi obojętny. obiecuję sobie  że jeszcze wróci z podkulonym ogonem a wtedy przyjmę go i potraktuję dokładnie tak samo jak on mnie. moimi uczuciami się nie bawi

olcia181241 dodano: 3 listopada 2013

teraz? nie chce żeby wracał.. gdzieś tam wewnątrz czuję, że wszystko wraca do normy, że jestem w stanie pogodzić się z jego odejściem ale nie dam o sobie zapomnieć, teraz będę robić wszystko by zaczął żałować swojej decyzji, dalej zacznę niszczyć włosy czarną farbą tylko dlatego, że uwielbiał ten kolor, będę robić te mocne kreski na oczach i śmiać się najgłośniej jak będę potrafiła bo lubił mój śmiech. będę na każdym melanżu tam gdzie on, będę łazić za nim krok w krok i tak perfidnie udawać, że jest mi obojętny. obiecuję sobie, że jeszcze wróci z podkulonym ogonem a wtedy przyjmę go i potraktuję dokładnie tak samo jak on mnie. moimi uczuciami się nie bawi
Autor cytatu: selektywnie

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć