głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika fluorescentdye

zachowaj te wspomnienia na dni  w których nikogo nie będzie obok. Kiedy poczujesz się samotny   i.need.you

i.need.you dodano: 19 września 2013

zachowaj te wspomnienia na dni, w których nikogo nie będzie obok. Kiedy poczujesz się samotny / i.need.you

kocham i nienawidzę nocy. niby zamykam oczy  wracają wszystkie wspomnienia związane z Tobą  te wszystkie cudowne chwile. łzy same napływają do oczu. nie mogę ich powstrzymać. z drugiej strony w tym momencie jestem sama z tobą. jesteśmy wtedy zupełnie sami. razem.   i.need.you

i.need.you dodano: 19 września 2013

kocham i nienawidzę nocy. niby zamykam oczy, wracają wszystkie wspomnienia związane z Tobą, te wszystkie cudowne chwile. łzy same napływają do oczu. nie mogę ich powstrzymać. z drugiej strony w tym momencie jestem sama z tobą. jesteśmy wtedy zupełnie sami. razem. / i.need.you

Dziś na przerwie usiadłam z dziewczynami na ławce podszedł przysunął lawke usiadl obok i zaczęliśmy się klocic o to ze niby źle mu podałam prace domowa i każdy miał swoje zdanie   Az w koncu kolezanka mowi ej dobra nie kłóćcie się . A my dalej kłótnia a ona no weźcie spokój a my na siebie i na nią i w śmiech a on my tak zawsze. :D  Potem widząc go ze swoją dziewczyną  nie to nie dla mnie .. Ale udawałam  przed znajomymi śmiałam się i wgl .. Śmiejąc się spojrzałam w ich stronę   moje i Jego spojrzenia się spotkały.. Uśmiech momentalnie zniknął z twarzy a w oczach i w sercu był tylko ból  cierpienie  złość… odwróciłam wzrok i zapatrzyłam się w zupełnie inny punkt .. Nagle wyrwał mnie głos przyjaciół autobus otrząsnęłam się i poszłam stamtąd. To cholernie boli kiedy widzę was razem .. nie chcę na  to patrzeć jeszcze jutro wyjazd z klasą i z nim .. Cudownie .. Dziękuje kurwa    .. Boli…. cz.3 lokoko

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 19 września 2013

Dziś na przerwie usiadłam z dziewczynami na ławce podszedł przysunął lawke usiadl obok i zaczęliśmy się klocic o to ze niby źle mu podałam prace domowa i każdy miał swoje zdanie , Az w koncu kolezanka mowi ej dobra nie kłóćcie się . A my dalej kłótnia a ona no weźcie spokój a my na siebie i na nią i w śmiech a on my tak zawsze. :D Potem widząc go ze swoją dziewczyną, nie to nie dla mnie .. Ale udawałam, przed znajomymi śmiałam się i wgl .. Śmiejąc się spojrzałam w ich stronę , moje i Jego spojrzenia się spotkały.. Uśmiech momentalnie zniknął z twarzy a w oczach i w sercu był tylko ból, cierpienie, złość… odwróciłam wzrok i zapatrzyłam się w zupełnie inny punkt .. Nagle wyrwał mnie głos przyjaciół autobus otrząsnęłam się i poszłam stamtąd. To cholernie boli kiedy widzę was razem .. nie chcę na to patrzeć jeszcze jutro wyjazd z klasą i z nim .. Cudownie .. Dziękuje kurwa -,-.. Boli…./cz.3 lokoko

Podniosłam głowę nikogo nie było obejrzałam się a to On. I wiesz dziwnie to zabrzmi  ale poczułam się lepiej . To było dla mnie coś w rodzaju wsparcia. Uśmiechnęłam się i dałam radę na tej lekcji. Dałam.. Lekcja się skończyła  pierwszy wyszedł z klasy i stał przed klasą czekając na koleżanki.. wychodziłam i cały czas patrzyliśmy się sobie w oczy  uśmiechnęłam się delikatnie i poszłam. Wróciłam do domu  rzuciłam się na łóżko i myślałam cały czas o tym wszystkim  nagle dostałam sms a od niego co zadane . Odpisałam i z tego wywiązała się większa rozmowa spytał się mnie czemu wgl nie rozmawiamy .. Poczułam się lepiej   wiedziałam  że jednak jeszcze istnieje  że jednak zauważył i on   że wgl się do siebie nie odzywamy praktycznie .. Zdążyliśmy się już i tak pokłócić pisząc jak to my :   cz.2   lokoko

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 19 września 2013

Podniosłam głowę nikogo nie było obejrzałam się a to On. I wiesz dziwnie to zabrzmi, ale poczułam się lepiej . To było dla mnie coś w rodzaju wsparcia. Uśmiechnęłam się i dałam radę na tej lekcji. Dałam.. Lekcja się skończyła, pierwszy wyszedł z klasy i stał przed klasą czekając na koleżanki.. wychodziłam i cały czas patrzyliśmy się sobie w oczy, uśmiechnęłam się delikatnie i poszłam. Wróciłam do domu, rzuciłam się na łóżko i myślałam cały czas o tym wszystkim, nagle dostałam sms-a od niego co zadane . Odpisałam i z tego wywiązała się większa rozmowa spytał się mnie czemu wgl nie rozmawiamy .. Poczułam się lepiej , wiedziałam, że jednak jeszcze istnieje ,że jednak zauważył i on , że wgl się do siebie nie odzywamy praktycznie .. Zdążyliśmy się już i tak pokłócić pisząc jak to my :)/ cz.2 ; lokoko

I wczoraj myślałam  że wgl już nie istniejemy dla siebie  że to wszystko jest bezsensu widzieć go codziennie. Te spojrzenia nasze na siebie w sumie wydawały się już takie nieznaczące . Krzyżując je nie widziałam w nich nic jedynie pustkę  czułam jakbym nic nie znaczyła ..Widziałam  że z każda z dziewczyn siedziałeś śmiałeś się wszystko robiłeś.. A ja ? Ja czułam się nic nie znaczącą osobą  nie istniejąca .. Te zimne spojrzenia..Mijanie się bez słowa. Już miałam tego dość. Siedząc przed 4 lekcję czułam się okropnie nic nie umiałam  poza tym jakies przeziębienie mnie bierze bo cholernie chujowo się czułam  miałam wtedy niepohamowaną ochotę iść do niego i najzwyczajniej w świecie się do niego przytulić   ale nie mogłam Otarłam łzę  która mi spłynęła i weszłam do klasy.. Stojąc już w sali zaczęłam sie rozpakowywać   nagle poczułam dźgnięcie palcami w brzuch .  .cz.1 lokoko

lokoko_zakochana_wakacyjnie dodano: 19 września 2013

I wczoraj myślałam, że wgl już nie istniejemy dla siebie ,że to wszystko jest bezsensu widzieć go codziennie. Te spojrzenia nasze na siebie w sumie wydawały się już takie nieznaczące . Krzyżując je nie widziałam w nich nic jedynie pustkę, czułam jakbym nic nie znaczyła ..Widziałam ,że z każda z dziewczyn siedziałeś śmiałeś się wszystko robiłeś.. A ja ? Ja czułam się nic nie znaczącą osobą, nie istniejąca .. Te zimne spojrzenia..Mijanie się bez słowa. Już miałam tego dość. Siedząc przed 4 lekcję czułam się okropnie nic nie umiałam, poza tym jakies przeziębienie mnie bierze bo cholernie chujowo się czułam, miałam wtedy niepohamowaną ochotę iść do niego i najzwyczajniej w świecie się do niego przytulić , ale nie mogłam Otarłam łzę, która mi spłynęła i weszłam do klasy.. Stojąc już w sali zaczęłam sie rozpakowywać , nagle poczułam dźgnięcie palcami w brzuch ./ .cz.1 lokoko

Najgorszy widok dla mnie to smutny ty  nigdy nie chciałam by rozczarowywało cię życie. Myślałam że chcesz tego samego dla mnie   i.need.you

i.need.you dodano: 19 września 2013

Najgorszy widok dla mnie to smutny ty, nigdy nie chciałam by rozczarowywało cię życie. Myślałam że chcesz tego samego dla mnie / i.need.you

Dziś jedyne co kocham to przeszłość.   i.need.you

i.need.you dodano: 19 września 2013

Dziś jedyne co kocham to przeszłość. / i.need.you

Coś nie do końca mi tu współgra  ale nie można mieć wszystkiego  prawda?   i.need.you

i.need.you dodano: 19 września 2013

Coś nie do końca mi tu współgra, ale nie można mieć wszystkiego, prawda? / i.need.you

odpalam papierosa i popijam wódkę  unoszę głowę wysoko  zdecydowanie wyżej niż do tej pory. tak  pójdę z wysoko podniesioną głową i nie obchodzi mnie co powiecie. Jakoś się zbieram  właśnie wydostałam się z dziury w której leżałam zbyt długo z rozbitą lewą skronią i dziurą w klatce piersiowej po wyrwanym sercu   i.need.you

i.need.you dodano: 19 września 2013

odpalam papierosa i popijam wódkę, unoszę głowę wysoko, zdecydowanie wyżej niż do tej pory. tak, pójdę z wysoko podniesioną głową i nie obchodzi mnie co powiecie. Jakoś się zbieram, właśnie wydostałam się z dziury w której leżałam zbyt długo z rozbitą lewą skronią i dziurą w klatce piersiowej po wyrwanym sercu / i.need.you

Nastąpił ciąg łez.  Błękitne  rozwijające się wstęgi tęsknoty.   i.need.you

i.need.you dodano: 19 września 2013

Nastąpił ciąg łez. Błękitne, rozwijające się wstęgi tęsknoty. / i.need.you

jesteśmy sami sobie winni   i.need.you

i.need.you dodano: 19 września 2013

jesteśmy sami sobie winni / i.need.you

Otworzyłam przed Tobą moje serce. Potrafiłam przyjść do Ciebie o każdej porze dnia i nocy. Zgadzałam się na każdą  nawet absurdalną propozycję z Twoich ust. Bolało. Płakałam całymi nocami  a następnego dnia wyglądałam jak zombie. Pozwalałam Ci na rozstania i powroty. Zmieniłeś się. Uwierzyłam  że będzie dobrze. Dawałeś z siebie wszystko  jak na początku. Twój dotyk był tak samo ciepły  a słowa łaskotały moją duszę. Myślałam  że wyrosłeś z bycia skurwielem. Och  jak bardzo się myliłam. Dlaczego jestem taka głupia? To pewnie był kolejny  misterny plan. Bawisz się mną. Znowu nie ma Cię  gdy powinieneś być obok. Podobno 'załatwiasz sprawy'. Pewnie wolałabym nie wiedzieć jakie. Jestem na ostatnim miejscu. Dobrze ustawiłeś sobie priorytety. Pomagałam Ci  gdy miałeś problemy  a teraz gdzie jesteś? Zapomniałeś  jak się ułożyło. Mogłam się spodziewać.   waniilia

i.need.you dodano: 19 września 2013

Otworzyłam przed Tobą moje serce. Potrafiłam przyjść do Ciebie o każdej porze dnia i nocy. Zgadzałam się na każdą, nawet absurdalną propozycję z Twoich ust. Bolało. Płakałam całymi nocami, a następnego dnia wyglądałam jak zombie. Pozwalałam Ci na rozstania i powroty. Zmieniłeś się. Uwierzyłam, że będzie dobrze. Dawałeś z siebie wszystko, jak na początku. Twój dotyk był tak samo ciepły, a słowa łaskotały moją duszę. Myślałam, że wyrosłeś z bycia skurwielem. Och, jak bardzo się myliłam. Dlaczego jestem taka głupia? To pewnie był kolejny, misterny plan. Bawisz się mną. Znowu nie ma Cię, gdy powinieneś być obok. Podobno 'załatwiasz sprawy'. Pewnie wolałabym nie wiedzieć jakie. Jestem na ostatnim miejscu. Dobrze ustawiłeś sobie priorytety. Pomagałam Ci, gdy miałeś problemy, a teraz gdzie jesteś? Zapomniałeś, jak się ułożyło. Mogłam się spodziewać. / waniilia

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć