 |
Nie wiem, cholera, co się ze mną dzieje. Nigdy wcześniej nawet nie przypuszczałabym, że właśnie do Ciebie mnie tak ciągnie. Na korytarzu wciąż szukam Cię wzrokiem, mogłabym wpatrywać się w Ciebie godzinami. Gdy jesteś blisko nie mogę wykrztusić słowa, moje gardło się ściska. Przy Tobie serce bije jak oszalałe, a ręce są tak mokre jakbym przed chwilą je wyciągnęła z wody. Gdy nadchodzi wieczór nie ma sekundy, abym o Tobie nie myślała. Chcę jak najszybciej Cię ujrzeć i napisać. Gdziekolwiek bym nie była rozglądam się, mając nadzieję na to, że właśnie złapiesz mnie w talii i przyciągniesz szybko do siebie. Chciałabym abyś przelotnie mnie całował, nawet po każdej przerwie w szkole, abyś łapał moją twarz w ręce i po skroniach leciutko całował. Zupełnie nie wiem, co dzieje się wewnątrz mnie. Nigdy, naprawdę nigdy bym nie przypuszczała że to z Twojego powodu | chuckbezcenzury
|
|
 |
- Dlaczego nigdy nie spojrzysz mi w oczy? - Bo się boję. - Spojrzeć mi w oczy? - Tak. - Dlaczego? - To proste. - Nie dla mnie. Odpowiesz? - Bo boję się znowu w Tobie zakochać, boję się oddać Ci serce po raz kolejny. / malaczarnadominis
|
|
 |
I gdy pisałeś , że jesteś taki szczęśliwy właśnie z nią , a nie ze mną serce łamało mi się na pół. Ale nie umiałam się do tego przyznać , udawałam że ciesze się razem z Tobą . Teraz tego żałuje . Może gdybym wtedy powiedziała prawde , teraz przytulałbyś mnie a nie ją . . . | floruusiowa
|
|
 |
`-Wiesz Misiu- szepnął Prosiaczek drżąc z przejęcia.- Czasem coś tak mnie nadmuchnę jak balon. Czuję wtedy, ze pęknę! I chciałbym na kogoś nakrzyczeć albo nawet go zabić! -I co wtedy? -Wtedy podskakuję parę razy i idę sobie popiszczeć w poduszkę... |ferbetka
|
|
 |
przecież to nie było nic ważnego . zwykłe pisanie sms'ów i wysyłanie buziaków . a gdy ty teraz mówisz że masz na to wyjebane ja tez tak powiem ale co innego poczuje ;/ | pokemoniara
|
|
 |
`Miałeś tak kiedyś ? , nie możesz zasnąć , trzymając w ręku telefon ciągle odblokowujesz klawiaturę - a kiij , może jest sms , może nie było słychać dźwięku .. rano wstajesz półprzytomny , szukasz kogoś w tłumie ludzi , choć wiesz , że tam go nie ma .. żyjesz nadzieją , że może .. może dziś , może właśnie w tym tłumie .. że może .. ach , miałeś tak ? . bagatelizujesz wszystkie inne sprawy tylko dla tej jednej , chociaż doskonale wiesz , że jest ona pozbawiona sensu .. miałeś tak ? , no właśnie , nie miałeś tak , więc proszę nie mów mi , że rozumiesz . | pokemoniara
|
|
 |
`witamy w miejscu , gdzie telefony nigdy nie dzwonią . - co to za miejsce ? - samotność , kochanie | czekoladoweniebo
|
|
 |
`oddałabym Ci wszystko, a Ty i tak byś tym pogardził. | skeyciaraxdd
|
|
 |
`dziś Cię widziałam na mieście. powiedziałam cześć i poszłam dalej. nawet nie wiem czy odpowiedziałeś, ale jestem z siebie dumna , że nie wykrzyczałam Ci w twarz jak cię kocham. | skeyciaraxdd
|
|
 |
Telefon komórkowy znów zabrzmiał dla niej ulubioną melodyjką, oznaczającą przychodzący sms. Odblokowała i spojrzała na ekran. Jej mordka odzyskała dawny uśmiech, gdy patrzyła na imię, które wysłało jej wiadomość. Mimo, iż pytał się tylko, jak się jej spało, skakała z radości jak głupia. I nazwał ją słoneczkiem. Poczuła, że w żołądku coś jej się kołacze./emeletele
|
|
 |
Frajerze ! Wiesz co? Ona Cię kochała. byłeś dla niej numerem jeden, tym cholernym oczkiem w głowie. Jej chłopczykiem bez wad. Jednak idealny chłopczyk okazał się fałszywym dupkiem, który korzystając z pierwszej lepszej okazji poszedł do innej, nie zastanawiając się nad tym, co ona będzie czuła. || skeyciaraxdd
|
|
 |
-Co byś zrobił, gdybym stąd skoczyła?- zapytałam, patrząc na rozciągającą się przede mną przepaść.
-Złapałbym Cię.
|
|
|
|