 |
|
Mam dosyć smutnych piosenek, które momentalnie przywołują setki myśli. Wspomnienia znów zapełniają moją głowę, tworząc totalny, rozległy chaos. Przed oczami odtwarzają mi się wszystkie obrazy tamtych dni. Wracają chwile, gdzie byłam szczęśliwa, chwile kiedy cierpiałam z miłości, kochając i nienawidząc równocześnie. Mam dość tych piosenek, bo każda przypomina mi Ciebie.
|
|
 |
|
Kiedy przychodzi jesień umiera wszystko. Robi się szaro, ponuro i smutno. Tak samo jak z samotnością. Odkąd Cię nie ma zniknął cały optymizm, a moje życie zrobiło się ciemne, monotonne i puste. Wszystkie uczucia umierają przezornie, zupełnie jak natura.
|
|
 |
|
wspomnienia? są jak kamyki, na dnie oceanu. nikt nie jest w stanie ich nam zabrać, i tylko my wiemy w której części Nas, tak na prawdę się znajdują.
|
|
 |
|
wspomnienia? są jak kamyki, na dnie oceanu. nikt nie jest w stanie ich nam zabrać, i tylko my wiemy w której części Nas, tak na prawdę się znajdują.
|
|
 |
|
Ucieczka? To tylko chwilowe rozwiązanie, które pozwala mi oderwać się od rzeczywistości.
|
|
 |
|
znowu rano weszłam na gadu równocześnie z Tobą. znowu na dzień dobry uderzył mnie Twój opis, o Niej.
|
|
 |
|
przy nim nawet płacz smakował jak najbardziej przesłodzone ciastko, w największej cukierni w mieście. w końcu przestałam lubić słodycze, aż nadto.
|
|
 |
|
waasze żyycie wpada w nędzną monotonie, a w naszych sercach prawdziwy ogień płooooonie !
|
|
 |
|
bo tak to byłoo spotkało się dwóch ziomków no i zapaliło rozmowa się kleiła no i było bardzo miło... :D
|
|
 |
|
Ludzie się zmieniają, szkoda :)
|
|
 |
|
Czasem gdy to życie sypie się , wiem wtedy na pewno ,
wrócą piękne dni i razem rozjaśnimy ciemność.
Lata płyną wciąż my pamiętajmy jedno,
umarłych trawi piach, my musimy wstać i biegnąć.
|
|
|
|