 |
|
no jasne, rozjeb ten talerz, niech sąsiedzi słyszą.
|
|
 |
|
jak uzbieram na czołg, to masz przejebane. i ta twoja plastikowa dziunia też.
|
|
 |
|
nie wszystko jest takie proste, jak myślisz. za dużo reklam oglądasz, dzieciaku. dorośnij.
|
|
 |
|
moja definicja szczęścia to umiejętność sprostania swojej wyobraźni.
|
|
 |
|
niektórzy noszą klapki nie tylko na stopach.
|
|
 |
|
zabrał mi zdjęcie, na którym byliśmy razem. ostatnie zdjęcie.
|
|
 |
|
mój dom murem podzielony.
|
|
 |
|
druga szansa? a umiesz dwa razy zapalić tę sama zapałkę?
|
|
|
|