 |
Dziś mam ochotę na coś słodkiego...
|
|
 |
Czarujesz, czarodzieju. Znów zaczarowałeś moje myśli.
|
|
 |
Pozwól mi nacieszyć się Twoim głosem, choć i tak niezbyt dobrze Cię słyszę. Zadzwoń znów na chwilę, byś mógł mnie zbudzić ostrym brzmieniem mojego nazwiska z Twoich ust. Wystarczy, że powiesz zwykłe "Cześć" a ja zapominam języka w ustach i nerwowo staram się opanować drżenie dłoni i bijące coraz szybciej serce.
|
|
 |
Awake my soul in this morning, please.
|
|
 |
W końcu ktoś u góry wysłuchał moje modlitwy i zesłał mi kogoś normalnego. Dziękuję.
|
|
 |
Jedyne co mogę zrobić to ugryżć... żeby bolało... i krwawiło.
|
|
 |
Porozumiewam się z sercem bez żadnego porozumienia.
|
|
 |
Wciąż czekam. Łudzę się, że odmieni się moje życie o sto osiemdziesiąć stopni. Nadal mam nadzieję, że usłyszę to jedno zdanie, które usatysfakcjonuje na najbliższe dni, tygodnie, a nawet miesiące. To ja powiem, że jest za późno i to ja będę miała kontrolę nad Tobą.
|
|
 |
To ja ich nie chciałam, do cholery. To oni wpieprzali się do mojego świata. To oni chcieli, żebym była częścią ich życia. Gdy zaczęło mi zależeć i pragnęłam tego, co oni to zaczęli uciekać, zabierając cząstkę mnie. Zostawili mnie samą z tymi uczuciami i kazali radzić sobie samej.
|
|
 |
|
Chyba nic nie jest w stanie zastąpić pustki, która obezwładniła Twoje serce. Każdy zakamarek, każdy milimetr, każdą wypustkę, niedoskonałość. To blizna, rysa na pięknie mieniącym się diamencie, którym jest Twoje serce. Ta niedotrzymana obietnica uciekła. Scaliła się z wszechświatem, by opowiedzieć mu, o sekretach, które kryjesz gdzieś w sobie. Uczucia to toksyny, które będą wypalać do końca Twoją bezsilność. Nagle, w kilka sekund ogarnie Cię całkowite przerażenie i panika. Gdy opadną emocje, podejmiesz kolejną próbę, by odnaleźć sens swojego istnienia. Jesteś silną jednostką, pamiętaj. Wstań i pokaż swoją władzę nad każdym łamiącym Cię uczuciem. Bo wiesz, kiedyś nadejdzie moment, w którym każdy odnajdzie furtkę ku szczęściu. Walcz, bo to pokazuje Twoją siłę.
|
|
 |
Dlaczego bezczelność potrafi być czasem tak pociągająca...?
|
|
 |
Nocą wyobraźnia płata figle. Nocą rozmawia się o rzeczach, o których normalnie jakoś głupio rozmawiać. Nocą budzimy w sobie porządanie.
|
|
|
|