 |
|
nawet pięć minut z Tobą , powoduje, że do końca dnia i nazajutrz się uśmiecham .
|
|
 |
|
widzę ciebie na tych cholernych zdjęciach, ten pieprzony uśmiech, przez który miękły mi swego czasu nogi, widzę jak obejmujesz mnie ramionami, wtulona w ciebie jestem prawie niewidoczna. przypominam sobie każde słowo, każdy gest. coś się z nami stało. te kłótnie, takie niepodobne do nas, zrzucanie winy na drugą stronę, wygrzebywanie coraz to mocniejszych argumentów. miesiące milczenia. i dziś obcy sobie ludzie. bo przecież już ledwo pamiętam, że kiedykolwiek nasza rozmowa nie bolała, że kiedyś mogłabym za ciebie zabić.
|
|
 |
|
Na pierwszy rzut oka nie widać, że Cie kocha.
|
|
 |
|
Nie zauważył, że go kochała
|
|
 |
|
Muszę być skończoną idiotką, jeżeli wydaje mi się, że kiedyś będziesz mój.
|
|
 |
|
Słowo które pragnę usłyszeć od Ciebie to "wróciłem" no i może ewentualnie jeszcze "przepraszam" lub "tęskniłem" ale wiem że to raczej nieosiągalne marzenie . [ dzyndzel ]
|
|
 |
|
nie myl zauroczenia z pożądaniem, zauroczenia z miłością, a pożądania z miłością.
|
|
 |
|
Wystąpił błąd. Najwyraźniej chłopak, o którym próbujesz zapomnieć, usilnie stara się o sobie przypomnieć. Prosimy spróbować ponownie.
|
|
 |
|
powiedz mi, na czym to wszystko polega? na olewaniu siebie i czekaniu na to, kto pierwszy się odezwie? na kilku smsach i paru spotkaniach? na samych słowach? nie masz czasu? ciągle jesteś gdzieś, dla kogoś. ale nie dla mnie. zrezygnuj z czegoś. nawet jeśli tym czymś miałabym być ja. nie chcę kolejnej fikcji. to czyny świadczą o nas, kocie. więc zastanów się czym jest dla ciebie, ten pożal się Boże, związek. decyduj.
|
|
 |
|
gdyby On wiedział jak się stoczyłam. wróciłby. może z litości, żalu. ale wróciłby. na pewno..
|
|
 |
|
Krztusząc się łzami tęskniła, tak cholernie mocno.
|
|
 |
|
to wszystko zaszło zbyt daleko .
|
|
|
|